Money.pl: Dlaczego obecnie ceny akcji rosną skoro wielu ekonomistów przewiduje, że w najbliższej przyszłości sytuacja polskiej gospodarki raczej się pogorszy?
Wiesław Rozłucki, współzałożyciel oraz prezes GPW w latach 1991-2006*:* Ceny akcji rosną ponieważ znakomita większość tych, którzy kupują je dzisiaj, traktuje to jako inwestycję średniookresową, 2-3 letnią.
Zakładają oni, że choć sytuacja gospodarcza nadal jest niepewna to w dalszej perspektywie zapewne się poprawi. To zaś przełoży się na wzrost zysków spółek notowanych na giełdzie, a tym samym na wzrost wartości akcji.
Gdy poprawa sytuacji gospodarczej faktycznie nastąpi, to oni będą wygrani. Wtedy wielu zainteresuje się giełdą, kupując jednak akcje drożej niż ci, co zaryzykowali i kupili w niepewnych czasach.
|
| *Ankieta Money.pl: Zobacz, o ile wzrośnie WIG20 za rok * W odpowiedziach ankiety przeprowadzonej wśród 16 biur maklerskich przeważa optymizm. Czytaj w Money.pl |
A co jeżeli wyraźna poprawa nie nastąpi?
Na giełdzie wygrywają ci, którzy ryzykują. Oczywiście może się zdarzyć, że poprawa nie nastąpi i ci, którzy kupują dzisiaj akcje poniosą wymierne straty.
Jednak, jeżeli inwestycja na giełdzie ma charakter kilkuletni, to po takich spadkach z jakimi mieliśmy do czynienia pod koniec 2008 roku i na początku tego roku, kupno akcji obecnie powinno w przyszłości raczej przynieść zyski, a nie straty.
Czy obserwowane od trzech miesięcy wzrosty na GPW to początek hossy?
Nie. Moim zdaniem to nie koniec kłopotów. Czekają nas jeszcze spadki. Mówiąc obrazowo, jesteśmy obecnie pośrodku litery W.
Obserwowaliśmy znaczny zjazd cen akcji pod koniec ubiegłego i na początku tego roku, potem przyszły wzrosty, które pozwoliły odrobić połowę wcześniejszych strat.
Uważam jednak, że nie przełożą się one już teraz na trwałą tendencję wzrostową. Pomimo że rządy oraz banki centralne wielu krajów bardzo mocno starają się wspomóc swoje gospodarki, to jednak tak szybkie wyjście z tak dużych kłopotów, w jakich jest gospodarka światowa, jest niemożliwe.
Przewiduję więc, że ceny akcji jeszcze spadną, ale o wiele łagodniej i nie do tak niskich poziomów, jakie obserwowaliśmy w lutym.
Czy w tej sytuacji jest sens kupować akcje już teraz? Może warto jeszcze poczekać?
Uważam, że akcje należy kupować w bessie, ale stopniowo co miesiąc lub co kwartał. Nie jednorazowo. Równocześnie nie żałować, jeżeli cena akcji jeszcze się obniży, bo w perspektywie 2-3 letniej i tak się na tej inwestycji zarobi.
Dzięki takiej strategii ryzyko się rozkłada i prawdopodobieństwo poniesienia straty jest minimalne.
Tak więc ci, którzy teraz kupują akcje nie popełniają błędu?
Moim zdaniem w perspektywie 2-3 lat będą cieszyć się z wysokich zysków z tych inwestycji. Podkreślam jednak, że powinni trzymać się swojej strategii inwestycyjnej i nie reagować zbyt gwałtownie, nawet jeżeli w najbliższym czasie ceny akcji stracą na wartości.
**Raport Money.pl
GPW: Nie będzie hossy podobnej do tej z 2007 roku ** Za pół roku warto będzie kupić akcje lub fundusze. Czytaj w Money.pl
W akcje jakich firm warto więc obecnie inwestować?
To pytanie nie do mnie skierowane. Mamy w Polsce rzesze analityków i doradców inwestycyjnych, którzy zawodowo zajmują się doradzaniem. Ja do tej grupy nie należę.
Nie mam czasu na inwestowanie.