Około 7,5 tys. nauczycieli protestowało dziś w Bukareszcie przeciwko 25-procentowej obniżce płac, reformie systemu oświaty i jego niedofinansowaniu.
Domagają się też sprawiedliwego wynagrodzenia, wstrzymania zwolnień oraz _ ratowania rumuńskiego systemu oświaty _. Według danych rumuńskiego Urzędu Statystycznego (IMS) zarobki nauczycieli wyniosły w sierpniu średnio (w przeliczeniu) ok. 250 euro.
Wprowadzone z początkiem lipca obniżki płac w strefie budżetowej to element programu oszczędnościowego wdrożonego przez rząd Rumunii pod naciskiem Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW).
Od 2009 roku Rumunia korzysta z opiewającego na 20 mld euro pakietu kryzysowego na ratowanie finansów państwa. Składają się nań środki z MFW i europejskich instytucji finansowych. Są one wypłacane w ratach, po okresowych kontrolach.
Jak zapewniają przedstawiciele związków zawodowych, wtorkowe protesty nie odbiją się na uczniach - z uwagi na obchodzony tego dnia w Rumunii Światowy Dzień Nauczyciela w szkołach nie odbyły się zajęcia.
Czytaj w Money.pl | |
---|---|
[ ( http://static1.money.pl/i/h/99/t35939.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/rumunia;przymusowe;bezplatne;urlopy;maja;ratowac;budzetu,221,0,519645.html) | Rumunia: Przymusowe bezpłatne urlopy mają ratować budżetu Rząd chce w ten sposób zaoszczędzić ok. 360 milionów euro. |
[ ( http://static1.money.pl/i/h/57/t80953.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/rumunia;musi;pozyczyc;w;przyszlym;roku;6;mld;euro,201,0,679881.html) | Rumunia musi pożyczyć w przyszłym roku 6 mld euro Prezydent Traian Basescu mówi, że kraj musi poprosić o pieniądze MFW. |