Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Anna Frankowska
|

Straty firm na rynku Forex to ponad 2 mld zł. Ważna zmiana w prawie

11
Podziel się:

Lepszą ochronę m.in. uczestników rynku Forex ma zapewnić nowelizacja ustawy o obrocie instrumentami finansowymi, która w sobotę wchodzi w życie. Według niedawnego raportu NIK, od początku 2012 roku do połowy 2016 roku straty polskich firm na rynku Forex wyniosły 2,1 mld zł.

Marek Chrzanowski, przewodniczący KNF
Marek Chrzanowski, przewodniczący KNF (JACEK DOMINSKI/REPORTER/EAST NEWS)

Uchwalona 9 marca br., przez Sejm nowela znosi też podział rynku finansowego na giełdowy i pozagiełdowy. Będzie obowiązywać od soboty. Jak poinformował rzecznik KNF Jacek Barszczewski, część zapisów noweli to efekt działań UKNF, mających na celu "ucywilizowanie" rynku Forex.

Nowela wprowadza min. istotne zmiany, jeśli chodzi grupę podmiotów mogących wykonywać czynności związane z marketingiem usług maklerskich i pozyskiwaniem klientów.

"Jedynymi, uprawnionymi podmiotami do wykonywania tego rodzaju czynności będą teraz tylko firmy inwestycyjne lub agenci firmy inwestycyjnej. Celem wprowadzanych przepisów zgłoszonych przez Urząd KNF, jest zakończenie prowadzenia działalności przez podmioty nienadzorowane, które przez bezpośredni kontakt nakłaniały inwestorów do korzystania z usług maklerskich" - stwierdza rzecznik KNF.

"Osoby, które będą namawiać klientów do inwestowania na rynku Forex, niespełniające nowych wymogów, będą naruszały przepisy ustawy i będą podlegały sankcji karnej. Informacje przekazywane przez takie osoby często były nierzetelne lub celowo wprowadzające w błąd tylko po to, aby inwestor dokonał wpłaty jak największej sumy pieniędzy. Zmiana ustawy powinna pozwolić na wyeliminowanie zjawiska tzw. agresywnego, namolnego marketingu na rynku Forex" - dodaje.

Komisja Nadzoru Finansowego chce blokować domeny internetowe nieuczciwych firm, które zachęcają Polaków do lokowania oszczędności w ryzykownych instrumentach finansowych, służących przede wszystkim do spekulacji na rynku Forex.

Według raportu NIK ostatnie 4,5 roku przyniosło tym klientom straty, które można szacować na 2,1 mld zł. W ubiegłym roku jako pierwsi podaliśmy w WP money, że roczne straty netto Polaków na foreksie mogą sięgać nawet pół miliarda złotych. Dane NIK potwierdzają więc szacunek, że roczna średnia strata w przeliczeniu na klienta przekracza 19 tys. zł.

Według niedawnego raportu NIK, rynek Forex (ang. foreign exchange - przedsiębiorcy internetowi, oferujący szybki zarobek np. na zamianach kursów walut - PAP) generuje ogromne obroty finansowe, a biorą w nim udział także klienci nieprofesjonalni, liczący na zysk dzięki krótkoterminowym zmianom kursów walut. Inwestycje na rynku Forex, zwracał uwagę NIK, niosą ze sobą jednak bardzo duże ryzyko, bo np. według danych Izby, od początku 2012 roku do połowy 2016 roku straty polskich firm na rynku Forex wyniosły 2,1 mld zł.

Generalnie nowelizacja ustawy o obrocie znosi podział rynku na giełdowy i pozagiełdowy. Będą one zostaną zastąpione rynkiem regulowanym, pojawi się też instytucja rachunku derywatów.

Zgodnie z dotychczasowymi przepisami ustawy o obrocie instrumentami finansowymi, prowadzenie giełdy wymaga zezwolenia, które wydaje minister finansów na wniosek zainteresowanego, zaopiniowany przez Komisję Nadzoru Finansowego. Nowela przewiduje, że zezwolenie na prowadzenie rynku regulowanego wydawać ma KNF na wniosek zainteresowanego podmiotu.

W myśl noweli spółka prowadząca rynek giełdowy - Giełda Papierów Wartościowych w Warszawie, oraz spółka prowadząca rynek pozagiełdowy - BondSpot, z mocy prawa staną się spółkami prowadzącymi dwa odrębne rynki regulowane. Przewidziano okresy przejściowe na dostosowanie działalności prowadzonej przez wymienione spółki do nowego stanu prawnego, w zakresie m.in. wysokości kapitału własnego spółki prowadzącej rynek, treści statutów oraz regulaminów rynków.

Zmiany znoszące podział rynku na giełdowy i pozagiełdowy wejdą w życie z mocy prawa. Zgodnie z przepisem przejściowym, z dniem wejścia w życie ustawy, zezwolenie na prowadzenie giełdy oraz zezwolenie na prowadzenie rynku pozagiełdowego uważać się będzie za zezwolenia na prowadzenie rynku regulowanego.

Nowelizacja dodaje przepis, zgodnie z którym rachunkami derywatów są "rachunki, na których są zapisywane instrumenty pochodne dopuszczone do obrotu zorganizowanego, prowadzone wyłącznie przez domy maklerskie i banki prowadzące działalność maklerską, banki powiernicze, zagraniczne firmy inwestycyjne i zagraniczne osoby prawne prowadzące działalność maklerską na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej w formie oddziału - jeżeli oznaczenie tych rachunków pozwala na identyfikację osób, którym przysługują prawa z instrumentów pochodnych dopuszczonych do obrotu zorganizowanego".

Podmiot prowadzący rachunki derywatów ma dokonywać zapisów na rachunku derywatów i rachunku pieniężnym klienta po rozliczeniu transakcji przez właściwy podmiot rozliczający. Powinno to nastąpić najpóźniej do końca dnia, w którym nastąpiło to rozliczenie. Do rachunków derywatów stosować się będzie odpowiednio przepisy dotyczące rachunków papierów wartościowych.

Marcowa nowela ustawy o obrocie to nie jedyna zmiana legislacyjna, mająca uregulować rynek Forex. Na początku kwietnia UKNF przekazał do resortu finansów projekt nowelizacji ustawy o nadzorze nad rynkiem finansowym, umożliwiający blokowanie stron podmiotów, które oferują usługi na rynku Forex, a które znajdą się na liście ostrzeżeń publicznych. Dokument proponuje też podwyższenie grzywien za oferowanie usług finansowych bez zezwolenia.

gospodarka
prawo
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(11)
WYRÓŻNIONE
Wojciech
8 lat temu
"Straty polskich firm" chyba raczej straty osób fizycznych. Firmy mogą obracać instrumentami OTC ale robią to rzadko i wtedy na pewno się już na tym znają. P tym pierwszym stwierdzeniu można już poznać, ze artykuł jest n i e r z e t e l n y, a autorka kompletnie nie wie o czym pisze, widać dostała jasne wytyczne jaka ma być teza... :-/
Adam
8 lat temu
Bank Pekao sa tez namiawial przez swoich madrych doradcow klientow ,aby inwestowali w fundusze PIONIER i co klapa i dno a gwarantowali ludziom b.duzy zysk.
Rozum
8 lat temu
Równie dobrze można zabronić skakania do basenu przy dowolnie określonej głębokości wody, a ludzie będą to robić bo gdy ktoś obiecuje kasę to tracą rozum!!
NAJNOWSZE KOMENTARZE (11)
JASIU
8 lat temu
I ZNOWU TWORZYMY PAŃSTWO OPIEKUŃCZE. MYŚLI ZA NAS. CO JEST DOBRE, A CO ZŁE. TAKIE PRÓBY W PRZESZŁOŚCI JUŻ BYŁY. CZYM TO SIĘ SKOŃCZYŁO NIE BĘDĘ PRZYPOMINAŁ. LUD MA SIĘ KSZTAŁCIĆ, ZARABIAĆ I WIEDZIEĆ CO JEST DOBRE, A CO ZŁE. PATOLOGIE ELIMINUJE PAŃSTWO.
Observator
8 lat temu
Bogaty i głupi..to się jednak zdarza.
Rozum
8 lat temu
Równie dobrze można zabronić skakania do basenu przy dowolnie określonej głębokości wody, a ludzie będą to robić bo gdy ktoś obiecuje kasę to tracą rozum!!
Wojciech
8 lat temu
"Straty polskich firm" chyba raczej straty osób fizycznych. Firmy mogą obracać instrumentami OTC ale robią to rzadko i wtedy na pewno się już na tym znają. P tym pierwszym stwierdzeniu można już poznać, ze artykuł jest n i e r z e t e l n y, a autorka kompletnie nie wie o czym pisze, widać dostała jasne wytyczne jaka ma być teza... :-/
Adam
8 lat temu
Bank Pekao sa tez namiawial przez swoich madrych doradcow klientow ,aby inwestowali w fundusze PIONIER i co klapa i dno a gwarantowali ludziom b.duzy zysk.