Resort Teresy Czerwińskiej chce w końcu ulżyć przedsiębiorcom. Pokazany w piątek projekt zawiera kilka zasadniczych zmian.
"Uproszczenie systemu stawek VAT to ważny etap w naprawie polskich podatków. Zmiana jest oparta o filozofię 3xP, czyli stworzenie systemu podatkowego przejrzystego, prostego i przyjaznego dla podatników, w tym przedsiębiorców: - czytamy w komunikacie resortu.
Przede wszystkim uproszczeniu mają ulec stawki VAT na poszczególne produkty. Ministerstwo zapowiada: będzie generalne "równanie w dół". Ma to dotyczyć m.in. podstawowych produktów spożywczych, produktów dla dzieci, niemowląt i kobiet, a także e-czasopism i e-booków.
W przypadku produktów spożywczych zmiany mają dotyczyć takich produktów, jak: owoce tropikalne i cytrusy, każdego rodzaju pieczywo i ciastka, zupy, buliony, żywność homogenizowaną i dietetyczną, przyprawy.
Koniec z różnymi stawkami na prawie te same produkty
Dla przykładu - dziś mamy sytuację, w której na pieczywo świeże są różne stawki VAT w zależności od tego, jaką ma datę przydatności do spożycia. Jeśli data ta nie przekracza 14 dni, to stawka wynosi 5 proc., ale gdy przekracza 14 dni - stosuje się stawkę 8 proc. Jak można wywnioskować z zapowiedzi "równania w dół", w nowej matrycy będzie obowiązywała jednolita stawka 5 proc.
Tak samo jest z ciastkami. Dziś, jeśli ciastko ma termin przydatności do spożycia mniej niż 45 dni, stawka wynosi 8 proc., ale gdy termin jest dłuższy - stawka wzrasta do 23 proc.
W przypadku owoców obecnie większość tych krajowych jest opodatkowana stawką 5 proc., a stawka 8 proc. ma zastosowanie do owoców tropikalnych i cytrusowych.
Oprócz produktów spożywczych, uproszczenia stawek mają dotyczyć produktów dla niemowląt i dzieci, takich jak żywność, smoczki, pieluszki, foteliki samochodowe; artykułów higienicznych dla kobiet, a także e-booków i e-czasopism – tak, aby były opodatkowane tak, jak ich papierowe odpowiedniki.
Jak to możliwe, że ministerstwo tak chętnie będzie obniżać stawki? To proste: "Wprowadzenie prostej matrycy zostanie zrównoważone podwyżkami stawek na wybrane – ale nieliczne – towary i usługi" - pisze resort Teresy Czerwińskiej w komunikacie.
- Nowe stawki VAT stanowią kontynuację polityki prorodzinnej rządu i wsparcie ekonomiczne dla polskich rodzin. Zależy nam również na promocji rozwoju czytelnictwa oraz rozwoju społeczeństwa w zakresie kultury i nauki oraz korzystania z najnowszych zdobyczy technologii. Stąd nasza propozycja niższej stawki na e-booki i e-czasopisma - powiedziała minister Teresa Czerwińska.
Będzie inna klasyfikacja
Ministerstwo szykuje też inną zmianę upraszczającą życie przedsiębiorców. Będzie odejście od stosowania Polskiej Klasyfikacji Wyrobów i Usług w celu identyfikowania towarów i usług na potrzeby VAT.
Zamiast tego w przypadku towarów ma być stosowana Nomenklatura Scalona (CN). Zaś w przypadku usług - aktualna Polska Klasyfikacja Wyrobów i Usług.
Dodatkowo resort finansów chce skończyć z możliwością różnych interpretacji podatkowych, które zależą tylko od konkretnego urzędnika. Dlatego ma się pojawić tak zwana Wiążąca Informacja Stawkowa, w skrócie WIS.
"To decyzja– w odróżnieniu od dotychczas funkcjonujących opinii klasyfikacyjnych GUS. Zapewni ona podatnikom i organom podatkowym większą pewność co do prawidłowości zastosowanych stawek VAT" - podaje MF.
WIS ma zapewnić ich posiadaczom ochronę, bo urzędnik nie będzie mógł kwestionować np. wysokości stawki podatkowej stosowanej przez podatnika w oparciu o uzyskaną WIS. WIS będą mogli posługiwać się również inni podatnicy, nie tylko ci, którzy otrzymali WIS.
Nowa matryca stawek VAT zacznie obowiązywać od 1 stycznia 2020 r. (od 1 kwietnia 2019 r. w odniesieniu do książek, nut, map oraz czasopism). Z kolei od 1 kwietnia 2019 r. będzie można wystąpić o WIS.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez * *dziejesie.wp.pl