"Rzeczpospolita" opisuje spór współwłaścicieli praw do postaci Bolka i Lolka o wykorzystanie bohaterów kreskówek w walce wyborczej. Roman Nehrebecki z Bieska-Białej chce w swej kampanii wyborczej do Sejmu wykorzystać nalepki z postaciami Bolka i Lolka. Nehrebecki jest wraz ze spadkobiercami Leszka Lorka i z Alfredem Ledwigiem współwałścicielem praw do plastycznej koncepcji dwóch ekkranowych bohaterów. Udział każdego z nich w majątkowych prawach autorskich wynosi jedną trzecią. Ledwig protestuje przeciwko rozlepianiu nalepek. Twierdzi, że wizerunków Bolka i Lolka nie powinno się wykorzystywać w jakichkolwiek działaniach politycznych. Nehrebecki tymczasem podkreśla, że rozważa użycie wizerunków, ale jeszcze tego nie zrobił. Lokalni dziennikarze potwierdzili gazecie, że nikt nie widział jeszcze naklejek z Bolkiem i Lolkiem. Więcej o sporze o Bolka i Lolka - w dzisiejszej "Rzeczpospolitej".
rzplita/jurczynski/krzycz