Jak poinformował Bartosz Wysocki z rzeszowskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, od piątkowego przedpołudnia kierowcy mogą już korzystać z nowego odcinka trasy S19.
- Odcinek ten ma 12,5 km długości i przebiega przez powiaty: rzeszowski i łańcucki. Droga omija Sokołów Młp. od strony wschodniej i bezpośrednio łączy się z oddanym już do ruchu odcinkiem S19 Stobierna-Rzeszów - dodał.
Wysocki przypomniał, że wykonawcą prac była Aldesa Construcciones Polska. Koszt zadania to blisko 290 mln zł. Umowa z firmą została podpisana w 2014 r.; wykonawca miał na realizacje prac 30 miesięcy, z wyłączeniem okresów zimowych.
Odcinek realizowany był w systemie optymalizuj-projektuj-buduj. To znaczy, że wykonawca otrzymał gotową część dokumentacji i mógł wprowadzać do niej pewne zmiany, np. proponować nowe technologie czy rozwiązania. Warunkiem było jednak zachowanie parametrów technicznych i jakościowych drogi.
W ramach prac wykonawca wybudował kilkanaście obiektów, w tym mosty, wiadukty i ponad 20 przejść dla zwierząt oraz dwa Miejsca Obsługi Podróżnych - w Nienadówce i Stobiernej. Powstało też ponad 16 km dróg dojazdowych.
Droga ekspresowa S19 ma stać się główną trasą komunikacyjną na kierunku północ-południe we wschodniej części kraju. Ma przebiegać od przejścia z Białorusią w Kuźnicy do granicy ze Słowacją w Barwinku. W województwie podkarpackim trasa ta będzie miała ok. 169 km.
Do tej pory gotowe były dwa jej fragmenty - Stobierna-węzeł Rzeszów Wschód i węzeł Rzeszów Zachód-Świlcza. Kolejny odcinek Świlcza-węzeł Rzeszów Południe zostanie oddany do ruchu w II połowie br. Na pozostałych odcinkach prowadzone są prace przygotowawcze lub trwa procedura przetargowa na wyłonienie wykonawców.
S19 ma być częścią międzynarodowej trasy Via Carpatia, która przebiegać będzie z Kłajpedy i Kowna na Litwie przez Białystok, Lublin, Rzeszów i słowackie Koszyce do Debreczyna na Węgrzech, a dalej do Rumunii, Bułgarii i Grecji.
Wojciech Huk