Dopuszczenie do ruchu na kolejnym odcinku drogi S3 zostało wydane 19 października, a dzień później z drogi skorzystali pierwsi kierowcy. - Na obie jezdnie wjechali ok. godz. 17. Na jednej z nich trzeba jeszcze uważać na tymczasowe oznakowanie, które wykonawca sukcesywnie usuwa z drogi. Budowa drugiej jezdni na tym odcinku S3 to kolejny krok ku skróceniu czasu podróży - poinformowała rzecznik zielonogórskiego oddziału GDDKiA Anna Jakubowska.
Budowa nie jest jeszcze zakończona ze względu na prace przy rozbiórce starego mostu na Odrze i budowie nowego w jego miejscu. W związku z pracami, na 13-kilometrowym odcinku występuje jedno zwężeniu z dwóch do jednej jezdni. Utrudnienia mają zakończyć się do połowy 2019 r.
Zgodnie umową, pierwszy etap inwestycji tj. oddanie obu jezdni bez nowego mostu miał się zakończyć w sierpniu br., jednak czas na zakończenie wydłużono do połowy października.
Koszt realizacji obu etapów wynosi niemal 300 mln zł. Inwestycja jest współfinansowana ze środków Unii Europejskiej, a jej wykonawcą jest firma Strabag. Nadal trwają prace nad rozbudową ciągu drogi S3 o drugą jezdnię między Zieloną Górą i Nową Solą, a także budowa nowego odcinka S3 po nowym śladzie pomiędzy Nową Solą i Legnicą (woj. dolnośląskie).
Marcin Rynkiewicz