Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Sankcje wobec Rosji wygasają z końcem lipca. Waszczykowski o dalszej strategii Unii

6
Podziel się:

Sankcje gospodarcze wobec Rosji powinny zostać przedłużone przynajmniej o pół roku - ocenił w poniedziałek w Brukseli szef polskiego MSZ.

Sankcje wobec Rosji wygasają z końcem lipca. Waszczykowski o dalszej strategii Unii
(ADEM ALTAN/AFP/EAST NEWS)

Sankcje gospodarcze wobec Rosji powinny zostać przedłużone przynajmniej o pół roku - ocenił w poniedziałek w Brukseli szef MSZ Witold Waszczykowski. W jego opinii w nadchodzących miesiącach można oczekiwać w UE dyskusji, co dalej w sprawie sankcji.

W poniedziałek wieczorem w Brukseli szef polskiej dyplomacji wziął udział w koncercie z okazji zbliżającego się lipcowego szczytu NATO w Warszawie. Koncert zorganizowały Stałe Przedstawicielstwo Polski przy UE oraz Stałe Przedstawicielstwo Polski przy NATO.

W rozmowie z dziennikarzami przed rozpoczęciem koncertu Waszczykowski ocenił, że dopóki Rosja nie wprowadza w życie porozumienia mińskiego w sprawie zakończenia konfliktu na wschodzie Ukrainy, nie ma powodów, dla których sankcje powinny zostać zniesione. - Dzisiaj nie ma żadnych sygnałów, by Rosja chciała wprowadzić w życie porozumienie mińskie, w związku z tym sankcje powinny zostać automatycznie przedłużone co najmniej do końca roku - powiedział Waszczykowski.

Według ministra taką opinię podziela większość państw UE. Waszczykowski uważa także, że w UE dojdzie do dyskusji o dalszych działaniach w sprawie sankcji wobec Rosji. - Będą trwały dyskusje, co dalej. Czy przedłużenie sankcji o kolejne pół roku przyniesie skutek? Na pewno będą próby podejścia do jakichś innych rozwiązań. Można się spodziewać prób osłabienia sankcji, ale można się też spodziewać prób ich wzmocnienia, by wymusić na Rosji realizację porozumień mińskich - stwierdził szef polskiej dyplomacji.

Sankcje gospodarcze wobec Rosji, wprowadzone przez UE latem 2014 r. w związku z eskalacją konfliktu na wschodzie Ukrainy, wygasają z końcem lipca. W tym tygodniu ambasadorowie państw UE mają podjąć wstępną decyzję o ich przedłużeniu, którą zatwierdzą w piątek ministrowie spraw europejskich, a w przyszłym tygodniu potwierdzi szczyt UE.

Szef polskiej dyplomacji wyraził także nadzieję, że jeszcze w tym tygodniu podczas konsultacji międzyrządowych będzie miał okazję rozmowy z niemieckim ministrem spraw zagranicznych Frankiem-Walterem Steinmeierem na temat jego krytykowanej wypowiedzi o "wymachiwaniu szabelką" przez NATO. - Zapytam, czy rzeczywiście użył takich sformułowań, czy jest to "podkręcony" artykuł - powiedział polski minister.

- Wydaje się dziwne, że nie ma jednolitej polityki niemieckiej. Z jednej strony część rządu niemieckiego wysyła przecież oddziały zbrojne do Polski na ćwiczenia, ćwiczą one pod flagą niemiecką obronę Polski. Byłoby dziwne, że inny członek tego rządu to kwestionuje - dodał.

- Jeśli Frank-Walter Steinmeier domaga się rozmów, konsultacji z Rosją, to przecież przypomnę, że on jest autorem kilku formatów, w których rozmawia się z Rosją: formatu normandzkiego, mińskiego. On dzisiaj pełni funkcję przewodniczącego OBWE, czyli nie cierpi na brak możliwości rozmawiania z Rosją. Chciałbym zapytać, jaki jeszcze kanał współpracy czy dialogu z Rosją można otworzyć, który by do czegokolwiek pozytywnego doprowadził - powiedział Waszczykowski.

W wywiadzie dla niedzielnego wydania dziennika "Bild" Steinmeier powiedział: "Nie powinniśmy teraz podgrzewać atmosfery poprzez głośne wymachiwanie szabelką i wojenne okrzyki. "Myli się ten, kto uważa, że zwiększy bezpieczeństwo za pomocą symbolicznych parad czołgów na wschodniej granicy Sojuszu" - zaznaczył szef niemieckiej dyplomacji, dodając, że "byłoby dobrze, gdybyśmy nie dostarczali za darmo pretekstów do odgrzewania dawnych konfrontacji".

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(6)
WYRÓŻNIONE
zniesmaczony
8 lat temu
Zajmij się chłopie Polską, a Rosję zostaw w spokoju ... jest dość innych problemów do załatwienia
Panie Waszczy...
8 lat temu
Od Powstania Listopadowego jesteśmy używani regularnie przez zewnętrznych z opłakanym dla nas skutkiem. Metoda stosowana podobna jest do tej z Chin, gdzie gdy za długo w prowincji był spokój, przyjeżdżali policjanci polityczni z Pekinu i organizowali antypaństwowe organizacje a następnie członków ich wywozili do obozów.:)))
bik
8 lat temu
ile Polska traci na sankcjach Rosji. Krym od wieków był rosyjski
NAJNOWSZE KOMENTARZE (6)
Pomorzak
8 lat temu
Jakie zioła wypija Pan Minister S.Z. Dlaczego nie ma w Polsce złomu z rozbitego tupolewa? upadlińcy się szarogęszą a pobrzękujemy szabelką i złościmy naszych sąsiadów potencjalnych sprzymierzeńców w dyskusji z faszystowskimi banderowcami. Bądźmy mądrzy przed szkodą a nie po szkodzie. Takich błędów Naród nie zaakceptuje. Erdogan taki "bojec" i zmiękł a może zmądrzał.
bachusisko
8 lat temu
Dzięki polityce zagranicznej waszczykowskiego , mówią o nas na wyspach"robactwo" CAŁY ŚWIAT SIĘ DZIŚ Z NAS ŚMIEJE-POPULIŚCI I ZŁODZIEJE !
zniesmaczony
8 lat temu
Zajmij się chłopie Polską, a Rosję zostaw w spokoju ... jest dość innych problemów do załatwienia
Panie Waszczy...
8 lat temu
Od Powstania Listopadowego jesteśmy używani regularnie przez zewnętrznych z opłakanym dla nas skutkiem. Metoda stosowana podobna jest do tej z Chin, gdzie gdy za długo w prowincji był spokój, przyjeżdżali policjanci polityczni z Pekinu i organizowali antypaństwowe organizacje a następnie członków ich wywozili do obozów.:)))
bik
8 lat temu
ile Polska traci na sankcjach Rosji. Krym od wieków był rosyjski