W poniedziałek 8 października Santander podał, że w związku ze spełnieniem wszystkich warunków przewidzianych w umowie transakcyjnej nabył od Deutsche Bank AG 10 proc. akcji Deutsche Bank Polska. Wydał na to 258 mln zł.
Zapłacona kwota to część, a konkretnie 20 proc. wynagrodzenia za przejęcie aktywów niemieckiego banku. Cała transakcja ma wynieść około 1,3 mld zł. To płatność za portfel ponad 18 mld zł kredytów oraz ponad 10 mld zł depozytów, 6,9 mld zł aktywów pod zarządzaniem i spółkę maklerską DB Securities. Reszta płatności uregulowana będzie akcjami Santander Bank Polska.
Druga grupa bankowa w Polsce
Na koniec czerwca Santander Bank Polska dzieliło od zajmującego drugie miejsce na rynku Banku Pekao prawie 15 mld zł aktywów. Grupa kapitałowa Banku Pekao miała ich 184 mld zł, a Santandera (w tym Santander Consumer Bank) - 169 mld zł.
W momencie przejęcia ponad 18 mld zł aktywów od Deutsche Banku banki zamienią się miejscami i to Santander będzie wiceliderem rynku. To znaczące wydarzenie w polskiej bankowości.
Do pierwszego miejsca, czyli pozycji PKO BP brakuje bardzo dużo. Największy bank w Polsce ma 299 mld zł aktywów.
Ćwierć miliarda za akcje do umorzenia
Umowa przejęcia części aktywów Deutsche Bank Polska została zawarta w grudniu ubiegłego roku. Wtedy Santander Bank Polska nazywał się jeszcze BZ WBK. Ale do finalizacji potrzeba było sporo czasu.
"Zgodnie z umową transakcyjną, nabywane akcje przestaną istnieć w dniu rejestracji obniżenia kapitału zakładowego DBPL" - podano w komunikacie, informując, że w czwartym kwartale b.r. Santander PL nie będzie miał żadnych akcji DBPL. Nie jest to więc inwestycja w sam DBPL, ale forma płatności za przejmowany od niemieckiego banku majątek.
DB Polska ma kontynuować działalność na terytorium Polski w zakresie bankowości korporacyjnej i inwestycyjnej, a także detalicznych kredytów hipotecznych w walutach obcych, która to działalność pozostanie w DB Polska po wydzieleniu.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl