Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Andrzej Zwoliński
|

Saryusz-Wolski: Dzięki Lewandowskiemu zyskamy

0
Podziel się:
Saryusz-Wolski: Dzięki Lewandowskiemu zyskamy

Money.pl: Janusz Lewandowski otrzymał tekę komisarza do spraw budżetu Unii Europejskiej. Zależało nam jednak na tece komisarza przemysłu. To nasza porażka?

*Jacek Saryusz-Wolski, polityk PO, poseł Parlamentu Europejskiego: *To sukces, wszystko poszło zgodnie z planem i wcześniejszymi ustaleniami.

Money.pl:* *Jak to? To komisja przemysłu była przecież przedstawiana jako ta najbardziej dla nas korzystna.

Nikt oficjalnie tego nie mówił, to wymysł mediów. To dziennikarze powielali taką informację. Nikt jej nigdy nie potwierdził.

Jak Pan takim razie skomentuje głosy, mówiące, że Francuzi dostali znacznie więcej - komisję zajmującą się rynkiem wewnętrznym i podatkami. Niemcy z kolei dostali bardzo ważną komisję do spraw energii, istotniejszą dla nas niż komisja budżetowa.

ZOBACZ TAKŻE: "Pan i pani nikt na czele UE"
Teka budżetowa jest dla nas cenniejsza niż przemysł czy na przykład energia. To w komisji budżetowej rozstrzygane są kwestie funduszy i finansów, co może mieć wpływ na aktywniejsze kształtowanie polityki wschodniej Unii. Na tym nam szczególnie zależy.

Co do energii i przemysłu to trzeba sobie powiedzieć otwarcie nie jesteśmy potęgami w tej dziedzinie, są więksi i odgrywający większą rolę we wspólnocie. Niemcy i Francja maja tutaj mocniejszą pozycję.

Może za słabo się staraliśmy?

Dostaliśmy tekę na skalę naszych możliwości. Zabiegaliśmy co prawda o cięższą gatunkowo komisję, ekonomiczną zajmująca się rynkiem wewnętrznym i odpowiadającą za politykę celną, ale niestety ubiegli nas Francuzi.

Co dzięki Januszowi Lewandowskiemu możemy teraz zyskać jako Polacy?

Przewodniczący komisji ma pośredni, ale ważny wpływ na strukturę budżetu wspólnoty, czyli na co w najbliższych latach Unia będzie wydawać pieniądze.

To oznacza, że dzięki tej tece możemy liczyć na większe środki?

Na pewno Janusz Lewandowski będzie miał wpływ na kształt funduszy strukturalnych, a to nas szczególnie interesuje i tutaj możemy zyskać. Na zewnątrz skorzystać na tym może Partnerstwo Wschodnie.

Czy możemy ugrać jakieś konkretne kwoty?

To nie tak. Ugrać to za dużo powiedziane. Komisarz musi przecież realizować określoną linię ustalaną przez cała komisję. Poza tym władzą budżetową w Unii nie jest komisja, tylko Rada Europejska i Parlament Europejski.

Czyli trochę malowana ta komisja.

Nie, bo właśnie komisja zajmuje się przygotowaniem propozycji i strategii działania. Tutaj komisarz odgrywa kluczową rolę.

Kiedy namacalnie odczujemy, że Janusz Lewandowski ma wpływ na kształtowanie unijnego budżetu?

Nie prędko, w każdym razie nie w takim wymiarze, że będzie można palcem pokazać o to mamy dzięki niemu. Działania komisji są ściśle kontrolowane, to co robi przewodniczący jest w stu procentach sprawdzalne. Ma jednak instytucjonalny wpływ na decyzje i mam nadzieję, że to wykorzysta.

Wiadomo, że komisja budżetowa pod egidą nowego przewodniczącego zajmie się konstruowaniem perspektywy na lata 2014-2020. Janusz Lewandowski powiedział po wyborze, że co prawda jest urzędnikiem unijnym, ale jego myśli pozostają nad Wisłą. Polska może liczyć na więcej pieniędzy z różnego rodzaju funduszy, albo, że dotacje dla naszych rolników zrównają się z pozostałymi?

[

Rosati: Polakom najbardziej zagraża własna nieudolność ]( http://www.money.pl/archiwum/mikrofon/artykul/rosati;polakom;najbardziej;zagraza;wlasna;nieudolnosc,246,0,556022.html )
To zbyt duże uproszczenie. Odpowiem jednak tak: Im skuteczniej nowy komisarz będzie działał i im mniej będzie o tym mówił, tym lepiej. Musimy jednak pamiętać o tym, że Janusz Lewandowski nie jest panem i władcą budżetu inni też tu mają wpływ. Dla nas jednak jest lepiej, że nim jest, niż miałby być ktoś inny.

Te decyzje są ostateczne, czy Janusz Lewandowski może stracić tekę?

Raczej nic już nie powinno się zmienić. Chyba, że do Unii przystąpi Chorwacja, wtedy ona tez dostanie jakąś tekę.

Wtedy ktoś ją będzie musiał oddać?

Nie. Wtedy dzieli się wybrany portfel, czyli komisję. Są takie, które są wieloczłonowe i zajmują się kilkoma kwestiami. Jest więc co dzielić.

Teka komisji budżetowej może zostać podzielona?

Ta nie powinna.

Możemy mówić, ze Janusz Lewandowski jest ministrem w europejskim _ super rządzie _?

Nie, to znowu nadużycie mediów. Komisja nie jest super rządem, choć jej rola będzie niewątpliwie rosła. To ona ma monopol legislacyjny, proponuje teksty ustaw i kształt budżetu.

Raporty Money.pl
*Pięc lat Polski w Unii Europejskiej, sprawdź kto dostał najwięcej * Money.pl podsumował nasz dorobek we Wspólnocie Czytaj w Money.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)