Ruszyły prace drugiej w tej kadencji komisji śledczej. Choć posłowie na razie zajmują się kwestiami proceduralnymi, to już wiadomo, że jako pierwszy w ogniu pytań znajdzie się... prof. Witold Modzelewski.
- Prof. Witold Modzelewski i były minister finansów Jan Vincent Rostowski to pierwsi świadkowie, którzy powinni być wezwani przez komisję śledczą ds. VAT – mówił jeszcze przed tajnym posiedzeniem przewodniczący pracom komisjiposeł PiS Marcin Horała. Tę zapowiedź należy traktować niemal jako pewnik – w końcu posłowie PiS mają w komisji większość.
Horała zdradził, że poza Modzelewskim i Rostowskim, w pierwszej fazie prac komisji, staną przed nią ministrowie sprawiedliwości z okresu rządów Donalda Tuska – Zbigniew Ćwiąkalski i Andrzej Czuma. Uzupełnieniem tej prawniczej reprezentacji ma być były prokurator generalny Andrzej Seremet.
O ile zapraszanie ministrów rządu PO-PSL (sam Rostowski stał na czele resortu finansów od 2007 do 2013 r.) nie dziwi nikogo, o tyle obecność naukowca może wywołać lekkie uniesienie brwi u niektórych czytelników. Wyjaśnieniem tego zaproszenia jest rola prof. Witolda Modzelewskiego w powstawaniu obowiązującego systemu podatkowego – w latach 1992-1996 pracował jako wiceminister finansów. Uważa się go za główną postać w procesie tworzenia przepisów wprowadzających w Polsce VAT. Obecnie pracuje jako wykładowca i doradca podatkowy.
Sejmowa komisja ds. VAT została powołana w lipcu. Ma zająć się problemem ściągalności podatku VAT w czasach rządów PO –PSL. Według obecnie rządzących w latach 2007-2015 luka VAT wyniosła w sumie co najmniej 250 mld zł. Komisja ma ustalić, jak doszło do uszczuplenia potencjalnych wpływów do państwowej kasy. Zdaniem opozycji, komisja powinna objąć także okres od 2005 do 2007 r. (tzw. pierwszy rząd PiS).
W skład komisji wchodzą: Marcin Horała (PiS), Kazimierz Smoliński (PiS), Małgorzata Janowska (PiS), Wojciech Murdzek (PiS), Andrzej Matusiewicz (PiS), Zbigniew Konwiński (PO), Mirosław Pampuch (Nowoczesna), Genowefa Tokarska (PSL-UED) i Marek Jakubiak (Kukiz'15).
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl