Z informacji, do których dotarł portal wPolityce.pl wynika, że senator Stanisław Kogut mógł być zamieszany w aferę korupcyjną. We wtorek rano CBA zatrzymało jego syna i przeszukało mieszkanie.
Według portalu wPolityce, CBA dysponować ma nagraniami i innymi dowodami przeciwko senatorowi Prawa i Sprawiedliwości. Prokuratura ma jeszcze we wtorek wnioskować będzie o uchylenie mu immunitetu.
Śledztwo dotyczy przyjmowania łapówek na ponad 1 mln 170 zł. Jak informowało CBA, we wtorek na terenie województwa małopolskiego zatrzymany został Grzegorz K. wiceprezes zarządu fundacji, w Krakowie Marcin Sz. prezes zarządu spółki Małopolskie Dworce Autobusowe i biznesmen Grzegorz F. - o czym informowaliśmy w money.pl.
W Warszawie natomiast w ręce funkcjonariuszy wpadł założyciel i prezes znaczącego inwestora na rynku nieruchomości Griffin Real Estate Przemysław G. i członek zarządu developera Echo Investment Mikołaj M.
Jak informuje CBA, Biuro prowadziło od ponad roku sprawę operacyjną. Śledztwo prowadzone jest w sprawie podejmowania się w okresie listopad 2015/ grudzień 2016 roku pośrednictwa w załatwieniu spraw w zamian za korzyści majątkowe i powoływaniu się na wpływy w instytucjach państwowych oraz samorządowych województwa małopolskiego oraz udzielania korzyści majątkowych osobom pełniącym funkcje publiczne w związku z pełnieniem tych funkcji.
Jak potwierdziło CBA, wiceprezesem zarządu owej małopolskiej fundacji jest Grzegorz K., syn senatora Prawa i Sprawiedliwości. Grzegorz K. miał już w swoim życiu podobne problemy - w 2010 r. był skazany za ustawianie meczy - ustaliły Sportowe Fakty.
Wówczas to syn senatora przyznał się do stawianych zarzutów. Został skazany na półtora roku więzienia w zawieszeniu na trzy lata. Dostał też karę grzywny w wysokości 5 tys. zł, kolejne 5 tys. miał wpłacić na rzecz stowarzyszenia "Pomocna Dłoń" z Gorlic. Oprócz tego otrzymał trzyletni zakaz zajmowania kierowniczych stanowisk przy organizacji imprez sportowych oraz uczestniczenia w nich.