Z powodu braku polsko-rosyjskich ustaleń dotyczących zezwoleń transportowych, szukają one dróg objazdu naszego kraju. Na czterech przejściach granicznych z Litwą na wyjazd z Białorusi czeka w kolejce około pół tysiąca TIR-ów. Dla przykładu w piątek było ich o jedną trzecią mniej.Niewielkie kolejki pojawiły się również na obu białorusko-łotewskich przejściach.
Aleksander Ciszczenka - rzecznik Państwowego Komitetu Wojsk Granicznych Białorusi poinformował, że dopóki Polska i Rosja nie uzgodnią kwot zezwoleń transportowych, wszystkie ciężarówki będą kierować się na Białoruś i do państw bałtyckich. Dodał, że Białoruś i Litwa skierowały na przejścia graniczne dodatkową obsługę.
Mińskie media zwracają uwagę, że rosyjskie ciężarówki w drodze do zachodniej Europy muszą omijać również Ukrainę. Tam grupy ludzi, złożone między innymi z byłych uczestników walk w Donbasie, blokują przejazdy ciężarówek z rosyjską rejestracją.