270 biało-brązowych znaków drogowych, drogowskazów kierujących do największych atrakcji turystycznych w regionie, pojawi się przy trasach w Świętokrzyskiem. Znaki pojawią się z inicjatywy Fundacji _ Szlak Przygody _, skupiającej sześć Lokalnych Grup Działania.
Jak powiedział rzecznik prasowy Fundacji Szlak Przygody Marek Tobolewski, mowa o zgodnych z rozporządzeniem resortu infrastruktury znakach drogowych E-22a i E-22b. - _ Mamy nadzieję, że do końca roku uda się w ten sposób oznakować atrakcje położone wzdłuż _ Szlaku Przygody _ na terenie całego województwa świętokrzyskiego _ - powiedział.
Znaki mają pojawić się wzdłuż świętokrzyskich dróg gminnych, powiatowych i wojewódzkich. _ - Wszystkie zgody udało się już nam uzyskać _ - podkreślił rzecznik. 54 charakterystyczne biało-brązowe drogowskazy już pojawiły się w okolicach Staszowa oraz Chmielnika (pow. kielecki). W kolejnym etapie mają zostać zainstalowane w powiecie sandomierskim. Kierować będą do takich miejsc jak Stare Miasto w Sandomierzu, Dwór w Dwikozach oraz winnice Sandomierskiego Szlaku Winnego.
Powstały z inicjatywy sześciu Lokalnych Grup Działania _ Szlak przygody _ obejmuje obecnie około tysiąckilometrową trasę. Jego ideą jest połączenie atrakcji turystycznych z szeroko pojętą branżą turystyczną w jedną sieć. Zachętą do zwiedzenia atrakcji i skorzystania z oferty przedsiębiorców są m.in. bezpłatne karty lojalnościowe, które turyści mogą zamówić m.in. przez internet.
Według danych Urzędu Marszałkowskiego w Kielcach w ub.r. 70 największych atrakcji turystycznych województwa świętokrzyskiego odwiedziło 3,5 mln turystów - prawie trzy razy więcej niż wynosi liczba mieszkańców całego regionu.
Znaki drogowe E-22a oraz E22b _ drogowskaz do zabytku _ można spotkać na polskich drogach od ponad dziesięciu lat. Ich wygląd oraz zasady ich rozmieszczania zostały uregulowane w rozporządzeniu ministrów infrastruktury oraz spraw wewnętrznych i administracji z 2002 roku. Należą do kategorii _ znaki kierunku i miejscowości _. Ich wzór oraz biało-brązowa kolorystyka zostały zaczerpnięte z oznakowania atrakcji turystycznych w zachodniej Europie oraz Skandynawii.
Czytaj więcej w Money.pl
1617844
