To wynik lepszy w porównaniu z zapowiedziami z początku lutego, gdy spodziewano się zysku za pełny rok obrotowy, kończący się 31 marca, na poziomie 37,3 mld jenów - przypomina Kyodo.
Producent z Osaki, który jest w trakcie procesu restrukturyzacji po przejęciu go w 2016 roku przez tajwański koncern Hon Hai, spodziewa się natomiast, że trzeci rok z rzędu pozostanie na minusie. Firma prognozuje, że jej strata netto za pełny rok obrotowy będzie jednak niższa niż początkowo przewidywała. Ma ona wynieść 27,1 mld jenów, zamiast 37,2 mld. Natomiast wartość sprzedaży producenta elektroniki ma sięgnąć 2,05 bln jenów.
Jak podkreślili przedstawiciele Sharpa, przyczyną podwyższenia prognoz zysku za pełny rok obrotowy 2016, który kończy się 31 marca, jest "pozytywny efekt redukcji kosztów prowadzonych w ramach restrukturyzacji wspólnie z Hon Hai".
Hon Hai zakończył proces przejmowania Sharpa w sierpniu 2016 roku. Wartość transakcji wyniosła 388,8 mld jenów. Japoński producent stał się tym samym pierwszym dużym koncernem elektronicznym z Kraju Kwitnącej Wiśni, przejętym przez zagraniczny kapitał. Zmiany właścicielskie były efektem problemów finansowych Sharpa, który, jak przypomina Kyodo, poniósł "ogromne straty" na skutek "spadku popytu na produkowane przez niego wyświetlacze do smartfonów".
W grudniu producent z Osaki zapowiedział, że powraca na europejski rynek. Ogłosił, że przejmuje 56,7 proc. akcji słowackiego producenta telewizorów Universal Media Corporation Slovakia s.r.o. Wartość transakcji to 85 mln euro.
Sharp wycofał się z europejskiego rynku w 2014 roku w ramach podejmowanych wówczas działań restrukturyzacyjnych. Sprzedał licencję na produkcję telewizorów oraz zlokalizowaną w Polsce w Ostaszewie pod Toruniem fabrykę, gdzie produkował m.in. monitory ciekłokrystaliczne (LCD) słowackiej Universal Media Corporation (UMC).
Poprzez odkupienie swej marki Sharp ma nadzieję na zwiększenie obecności na międzynarodowym rynku telewizorów. Sharp stara się też odkupić swą licencję od chińskiej Hisense Group. W 2015 roku ogłosił, że zaprzestanie produkcji i sprzedaży telewizorów w Ameryce Północnej i Południowej. Poinformował też, że sprzeda Hisense Group swą fabrykę w Meksyku.