Japończycy mają nowego premiera. To konserwatysta Shinzo Abe, który opowiada się za twardą linią w konflikcie terytorialnym z Chinami.
Chce też odejścia od pacyfistycznej polityki, którą wyznacza japońska konstytucja i pielęgnowania patriotyzmu. Partia Liberalno - Demokratyczna, której przewodzi Shinzo Abe i jej partner koalicyjny mają większość dwóch trzecich głosów w parlamencie. W ostatnich wyborach odsunęli od władzy Partię Demokratyczną, krytykowaną za nieumiejętne działania po tsunami w 2011 roku.
58 - letni Shinzo Abe pochodzi z rodziny zaangażowanej w politykę. Jego ojciec był ministrem spraw zagranicznych, a dziadek - premierem Japonii. Shinzo Abe jest szefem rządu po raz drugi.
| Czytaj więcej o sytuacji w Japonii w Money.pl | |
|---|---|
| Zmiażdżyli rządzącą partię. Wracają do władzy -_ Obiecaliśmy wydobyć Japonię z deflacji i skorygować kurs jena. Sytuacja jest poważna, ale musimy to zrobić _ - podkreśla tryumfator dzisiejszych wyborów. | |
| Z taką przeszłością na szefa partii? Banri Kaieda, były minister przemysłu z czasów katastrofy w elektrowni atomowej w Fukushimie, został jej nowym szefem. | |
| To konserwatyści wygrali dzisiejsze wybory? Według sondaży, zwyciężyła dziś konserwatywna Partia Liberalno-Demokratyczna byłego premiera Shinzo Abe. |
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.