Sieć abc w ostatnich latach rozwijała się bardzo dynamicznie. Okazało się jednak, że klienci coraz częściej wybierają bardziej nowoczesne i większe placówki. Dlatego pod koniec zeszłego roku sieć zaczęła się kurczyć.
Ze szczegółowej analizy wyników finansowych za 2017 r. opublikowanych przez Grupę Eurocash wynika, że dokładnie o 128 sklepów zmniejszyła się w ostatnim kwartale franczyzowa sieć abc. Ciągle jednak na rynku funkcjonuje 8531 placówek pod tym szyldem - informuje portal handelextra.pl.
Franczyzodawcą sieci jest Grupa Eurocash. Stworzyła abc w oparciu o tzw. luźną franczyzę. Takie mniej sztywne zasady i wymagania co do operatorów pozwoliły na szybki jej rozrost.
Sieć abc w ostatnich latach rozwijała się bardzo dynamicznie. Okazało się jednak, że klienci coraz częściej wybierają bardziej nowoczesne i większe placówki. Dlatego pod koniec zeszłego roku sieć zaczęła się kurczyć.
Pierwsze sygnały świadczące o kłopotach z dalszym jej dobrym funkcjonowaniem pojawiły się już kilka miesięcy temu. Wtedy Eurocash zlikwidowała nawet stanowisko dyrektora tej sieci i zwolniła zaangażowanego w jej tworzenie Łukasza Chadego.
Cytowany przez handelextra.pl Jan Domański, rzecznik prasowy Grupy Eurocash zaznacza, że rozwój poszczególnych sieci franczyzowych grupy potwierdza profesjonalizację rynku niezależnych sklepów spożywczych w Polsce.
- Po dynamicznej ekspansji sieci abc w poprzednich dwóch latach, w 2017 r. skupiliśmy się przede wszystkim na zapewnieniu konkurencyjności tych sklepów na rynku. Stąd priorytetem nie była dalsza rosnąca liczba otwarć, a rozwój m.in. nowych konceptów, z sukcesem wdrażanych w tej i innych sieciach – mówi.
Przykładem ma być tu między innymi Faktoria Win czy Piwne Terytoria, które mają być świeżą odsłona sprzedaży wina i piw rzemieślniczych w lokalnych sklepikach.
Sukcesy w innych obszarach potwierdzają też dane z wyników finansowych Eurocash. Okazuje się, że tylko w trzech ostatnich miesiącach roku Grupie udało się otworzyć 72 placówki w tzw. twardej franczyzie pod szyldem Delikatesy Centrum.
Dobrze też sprawuje się sieć Groszek, która urosła w tym samym czasie o 38 nowych sklepów. Pytanie jak na podobne wzrosty w tym roku mogą wpłynąć przepisy związane z zakazem handlu.
Przypomnijmy w niedzielę 11 marca zadziała on po raz pierwszy.Większość sklepów w ten dzień będzie zamknięta. Działać będą mogły m.in. małe sklepiki (i te zrzeszone w sieciach franczyzowych), za ladą których staną właściciele, sklepy na stacjach benzynowych i na dworcach. Będzie też można kupować przez internet. Przepisy w tej kwestii są dość zawiłe. Tak samo zawiłe jest to, w które niedziele handel będzie zakazany.
W tym roku mają to być teoretycznie dwie niedziele w miesiącu. W praktyce jest inaczej. Jak wynika z naszej sondy, tylko część z nas wie, kiedy będzie obowiązywać zakaz handlu. Dlatego przygotowaliśmy specjalny kalendarz, w którym wyraźnie zaznaczamy, w które dni zakupów nie zrobimy. W sobotę rozdawaliśmy go klientom jednego z centrów handlowych w Warszawie. Kalendarz można też pobrać klikając tutaj.