Skradziono materiały dotyczące śledztw w sprawie mordu w Jedwabnem i Radziłowie. Jak się dowiedzieliśmy nieoficjalnie z siedziby białostockiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej ukradziono komputer z protokołami śledztw na dysku. W komputerze były informacje tajne. Nieoficjalnie wiadomo, że wczoraj jeden z prokuratorów białostockiego IPN -u zostawił otwarte drzwi od swojego pokoju i wyszedł. I właśnie wtedy ukradziono mu laptopa, w którym były notatki ze śledztw dotyczących między innymi masakry Żydów w Jedwabnem i w Radziłowie a także inwigilacji przez SB księdza Stanisława Suchowolca - zmarłego tragicznie w niewyjaśnionych dotąd okolicznościach. Informacji nie potwierdziła policja ani Urząd Ochrony Państwa.