Policja odebrała telefon od anonimowego informatora, który precyzyjnie określił położenie zbiornika z cyjankiem potasu. Prawdopodobnie dzwonił złodziej. Gdyby było inaczej, to informator przedstawiłby się i odebrał nagrodę - 5 tysięcy złotych.
Cyjanek potasu zniknął z ciężarówki należącej do jednej z firm spedycyjnych. Kradzież postawiła w stan gotowości służby miejskie - między innymi zaostrzono kontrole ujęć wody.
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.