Związkowcy sprzeciwiają się proponowanej likwidacj wielu górniczych uprawnień, dodatków i świadczeń, chodzi tu m.in. o tzw. Kartę Górnika, czternastą pensję, a także nagrody jubileuszowe, deputat węglowy odprawy i dodatkowe urlopy.
Wiceprzewodniczący górniczej Solidarności Jarosław Grzesik uważa, że wprowadzenie zmian może spowodować ubniżenie górniczego wynagrodzenia nawet o 30 procent.
Te zapisy były powodem zorganizowania w już w piątek i dziś masówek. Związkowcy przygotowali własny projekt układu zbiorowego, który zachowuje wszystkie dotychczasowe uprawnienia. Chcą - jak mówią - poinformować górników o założeniach obu projektów. Kompania Węglowa tłumaczy, że ich projekt to jedynie propozycja do negocjacji i bez zgody strony związkowej zmiany nie będą wprowadzane.
Przedstawiciele Kompanii podkreślają, że zależy im na tym by nowy układ zbiorowy pracy był taki sam dla wszystkich pracowników i motywujący do zwiększania wydajności.
Górnicze związki zamierzają bronić swojego układu zbiorowego pracy. Na początku czerwca planują zorganizowanie demonstracji przed siedzibą Kompanii w Katowicach.