Od 1 marca zacznie obowiązywać nowa ustawa - Prawo o aktach stanu cywilnego. Jedną ze zmian będzie możliwość zawarcia małżeństwa poza Urzędem Stanu Cywilnego. Za zgodę na ślub na plaży, górskim szczycie czy choćby leśnej polanie, nowożeńcy będą musieli zapłacić tysiąc złotych. Z naszych szacunków opartych na sondażu zleconym przez MSW wynika, że urzędy zarobią na tym nawet 100 mln zł rocznie. To jednak i tak ułamek kwoty, jaką Polacy wydadzą na śluby i wesela. Weselno-ślubny biznes to około 8,1 mld zł rocznie.
Teraz małżeństwo można zawrzeć w innym miejscu jedynie w szczególnych przypadkach, np. gdy jedno z przyszłych małżonków przebywa w szpitalu lub w zakładzie karnym. Nowe przepisy umożliwią zorganizowanie ceremonii poza urzędem również innym osobom.
Są jednak warunki
Para będzie musiała złożyć specjalny wniosek do kierownika urzędu. Dzięki zintegrowanemu Systemowi Rejestrów Państwowych możemy zgłosić go w dowolnym urzędzie na terenie całego kraju. Możemy również wybrać inny niż urząd miejsce ceremonii.
Jak jednak zastrzega Małgorzata Woźniak, rzecznik Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, nie może to być każde, wymyślone przez młodych miejsce. _ - Musi gwarantować bezpieczeństwo uczestnikom uroczystości i podkreślać jej podniosły charakter. Wybierając miejsce, nowożeńcy będą musieli konsultować swój wybór z kierownikiem Urzędu Stanu Cywilnego - _ tłumaczy Woźniak.
Decyzja o tym, czy zaproponowana lokalizacja spełnia te wymogi, należy do kierownika USC. To, czy jest godna, czy nie jest dość nieprecyzyjne. Wiele więc zależeć też będzie od siły perswazji ze strony młodych. W myśl nowych przepisów za zorganizowanie takiej uroczystości przyszli małżonkowie będą musieli zapłacić 1 tys. zł.
Zakopane, Karaiby, a może pod wodospadem?
Jak wynika z badań przeprowadzonych na zlecenie MSW, ślub w kraju, ale poza urzędem i kościołem, chce wziąć blisko 55 proc. badanych. 32 proc. z nich marzy o ślubie w plenerze.
Wśród najczęściej wymienianych lokalizacji były: plaża (7 proc.), ogród (7 proc.) albo miejsce nad morzem (5 proc.). Innymi preferowanymi miejscami, poza urzędem stanu cywilnego, były zamek lub wybrane miasto w Polsce.
src="http://static1.money.pl/i/h/252/art335356.GIF"/>Jak wynika z badania, Polacy najchętniej wzięliby ślub w otoczeniu górali. Zakopane, to najczęściej wskazywane polskie miasto, w którym pytani chcieliby zawrzeć związek małżeński (1,5 proc). W dalszej kolejności pojawiały się jeszcze Kraków i Warszawa.
5 proc. pytanych o wymarzone miejsce ceremonii ślubnej wskazywało zagraniczne miasta. Wśród miejsc w Europie Polacy wybierali Włochy. 4 proc. wskazywało na bardziej egzotyczne lokalizacje, takie jak: Hawaje, Majorkę czy Karaiby.
Wśród nietypowych miejsc mężczyźni najczęściej sugerowali statek czy łódkę. Pojawiały się również marzenia o ślubie na stadionie, w palmiarni, w kopalni soli w Wieliczce czy w kosmosie.
Z ostatnich danych GUS wynika, że liczba związków małżeńskich zawieranych w blisko 2300 urzędach w całym kraju sięga 180 tys. rocznie. Biorąc pod uwagę, że za możliwość zawarcia małżeństwa w każdym miejscu w kraju innym niż urząd czy kościół (55 proc.), para będzie musiała tysiąc złotych, szacujemy, że wpływy USC z tego tytułu mogą rocznie sięgnąć nawet 100 mln zł.
Sondaż pt. _ System Rejestrów Państwowych. Opinie Polaków na temat planowanych ułatwień w obowiązujących procedurach administracyjnych _ zrealizowany został w dniach od 5 do 7 lutego 2015 r. Przepytano tysiąc respondentów, a badania przeprowadził Ipsos.
Ślubno-weselny biznes wart jest 8,1 mld zł
Jeżeli chodzi o wydatki na ślub i wesele, to od lat można zaobserwować pewną prawidłowość. Polacy wydają na nie mniej więcej równowartość średnich rocznych kosztów życia w Polsce, które według statystyk GUS, w przypadku czteroosobowej rodziny, wynoszą około 3,8 tys. zł miesięcznie. Daje nam to szacunkowy koszt imprezy na średnim poziomie co najmniej 45 tys. zł.
Biorąc pod uwagę, że w ostatnich latach w naszym kraju zawiera się około 180 tys. małżeństw, można szacować weselno-ślubny biznes na bagatela 8,1 mld zł rocznie. Oto najważniejsze wydatki związane ze ślubem i weselem:
Stroje młodych i obrączki src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1350314533&de=1360945800&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=TPS&colors%5B0%5D=%231f5bac&w=600&h=300&cm=0&lp=1&rl=1"/>Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Formalności i co łaska src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1350314533&de=1360945800&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=TPS&colors%5B0%5D=%231f5bac&w=600&h=300&cm=0&lp=1&rl=1"/>Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Transport i przyjęcie weselne src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1350314533&de=1360945800&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=TPS&colors%5B0%5D=%231f5bac&w=600&h=300&cm=0&lp=1&rl=1"/>Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Oczywiście wydatki można mnożyć, wszystko zależy od fantazji i portfela młodej pary i jej rodzin. Można zamówić pokaz sztucznych ogni (od 2 tys. do 10 tys. zł), znanego wykonawcę lub zespół muzyczny (od 10 tys. do 80 tys. zł) albo sesję zdjęciową w egzotycznym miejscu (kilkadziesiąt tysięcy).
Pocieszeniem dla organizatorów są koperty od gości. Jak wynika z sondażu przeprowadzonego przez portal slub-wesele.pl, Polacy średnio do koperty z życzeniami dodają około 500 zł. Przy średniej liczbie 100 gości daje nam to około 25 tys. zł. Przynajmniej można więc liczyć na zwrot części poniesionych wydatków.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Ślub twoich marzeń. Zobacz najnowsze trendy _ Od kilku sezonów obowiązuje moda na wesela tematyczne, na przykład marynistyczne czy związane z podróżami - _ przyznaje redaktor naczelna magazynu Wedding. | |
Nowa moda - śluby na plaży. Ile kosztują? Ceremonie na piasku robią furorę we Włoszech. | |
Ważne zmiany dla zaręczonych. Od 1 marca Wymarzone miejsce ślubu to najczęściej Zakopane - wynika ze zleconego przez resort sondażu. |