Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Krzysztof Janoś
Krzysztof Janoś
|

Kowalczyk z siekierą i Chodakowska z maską na wojennej ścieżce. Tak celebryci walczą z trującym pyłem

290
Podziel się:

Już od dwóch dni w niemal całej Polsce jakość powietrza jest fatalna. Normy w wielu miejscach przekroczone są o kilkaset procent. W Zakopanem jest tak źle, że tysiące świątecznych gości na wjeździe powinno dostawać maski w prezencie.

Ewa Chodakowska zbyt często słyszy, że aktywność fizyczna nie ma sensu, bo i tak zabija nas smog.
Ewa Chodakowska zbyt często słyszy, że aktywność fizyczna nie ma sensu, bo i tak zabija nas smog. (East News/ADRIAN GLADECKI/REPORTER)

Dla jakości powietrza w stolicy polskich Tatr nie ma litości nasza najlepsza narciarka biegowa. Justyna Kowalczyk. Na swoim profilu na Twitterze napisała obrazowo, że w Zakopanem "można siekierę w powietrzu zawiesić".

Sportsmenka wpis zakończyła wezwaniem skierowanym najwidoczniej do władz krajowych i lokalnych. „Bez populizmu i bezkompromisowo trzeba tu działać”. Kowalczyk wie, co mówi, bo ma sporą skalę porównawczą.

Zobacz także: Aktorka zwróciła uwagę na jakość polskiego powietrza. "Pozwów będzie więcej"

Podczas swoich ostatnich sportowych podróży zwiedziła sporą cześć górskiej Europy, ale, jak zauważa, ”szoku oddechowego” doznała dopiero w swoich rodzinnych stronach.

Kowalczyk pisała o siekierze, kiedy stacje pomiarowe w woj. małopolskim pokazywały w niektórych miejscach siedmiokrotne przekroczenie dopuszczalnych norm dla stężenia pyłów PM10.

Już lepiej... czyli źle

Tradycyjnie najgęstszy smog gościł na południe od Krakowa. W środę zgodnie z danymi z Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska sytuacja zaczęła się poprawiać w okolicy Krakowa, ale w samym Zakopanem powietrze jest zaledwie poprawne.

Z kolei według odczytów airly eu. poprawa nie jest tak znacząca, jak przekonuje GIOŚ. W samym Zakopanem normy przekroczone są o ponad 370 proc. dla pyłów PM10, a dla PM2,5 aż o ponad 440 proc. Różnice w odczytach, jak się za chwilę okaże, są tu niezwykle istotne.

O to, jak ”bez populizmu i bezkompromisowo” Zakopane walczy ze smogiem, zapytaliśmy w stolicy polskich Tatr. Odpowiedź dla każdego, kto kiedykolwiek odwiedził to miasto zimą, musi być zaskakująca. Okazuje się, że... wcale tak źle nie jest.

- Według najnowszego raportu Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska, powietrze w Zakopanem było w ubiegłym roku jednym z najlepszych w Województwie Małopolskim. Średnia roczna wartość pyłu zawieszonego PM10 wyniosła 30 - w Nowym Targu 47, w Rabce 35. Wartość dobowej normy była przekroczona przez 55 dni w roku - w Nowym Targu przez 100 dni, w Rabce przez 66 dni - mówi money.pl Agnieszka Bartocha, naczelnik Wydziału Ochrony Środowiska w Zakopanem.

Aktywnie, ale w maskach

W ocenie pani naczelnik ta poprawa to efekt sprzyjających warunków pogodowych oraz działań podejmowanych przez Gminę, Urząd Marszałkowski i Podhalański Alarm Smogowy. A co takiego robią w Zakopanem? W najbliższych latach 700 starych kotłów (9 mln zł dofinansowania) wymienionych zostanie na ekologiczne źródła ogrzewania. Na razie udało się wymienić 100...

Ponadto miasto prowadzi też ”liczne działania informacyjno-edukacyjne”: Forum Ekozakopane, targi pieców, spotkania z mieszkańcami, stoisko środowiskowe podczas imprez i pikników miejskich. Miasto buduje też sieci gazowe na Gubałówce i na Chłabówce. Mniej pyłów w powietrzu ma też dać współpraca z Geotermią Podhalańską w zakresie podłączania indywidualnych mieszkańców.

Miażdżąca ocena jakości tamtejszego powietrza przez Kowalczyk nie jest jedynym przejawem zainteresowania sławnych Polaków tym problemem.

- Niejednokrotnie podczas promowania aktywności fizycznej słyszałam, że to i tak nie ma sensu przy tak fatalnym powietrzu. Postanowiłam obalić ten argument promując swoją markę masek antysmogowych, ale regulacje prawne podcięły mi nogi - mówi money.pl Ewa Chodakowska.

Jak wyjaśnia, okazało się, że zgodnie z prawem nie może zachęcać do ich noszenia, nazywając je antysmogowymi.

- Tymczasem, jak powszechnie wiadomo, bez nich nie powinniśmy wychodzić z domu, a co dopiero uprawiać aktywność fizyczną na zewnątrz. Jak słusznie zauważyła Justyna Kowalczyk, szczególnie na południu i w górach jest źle. Jednak w dużych miastach również jakość powietrza jest fatalna - dodaje Chodakowska.

Do sądu ze smogiem

Jak już pisaliśmy w WP, również Grażyna Wolszczak postanowiła powalczyć bardzo aktywnie. Popularna aktorka pozwała władze Warszawy oraz skarb państwa o stwarzanie zagrożenia dla jej zdrowia.

W ocenie Wolszczak walka ze smogiem prowadzona jest niemrawo i mało skutecznie i ktoś za to jednak odpowiedzieć powinien. Identyczne pozwy złożyli również inni znani i lubiani - dziennikarz Mariusz Szczygieł i aktorka Katarzyna Ankudowicz.

- Będę robić wszystko co tylko możliwe, by zwiększać świadomość tego, że to poważne zagrożenie dla naszego zdrowia. Będę dopingowała decydentów do większej aktywności w tym zakresie. Stawiam jednak na edukacje i budzenie świadomości. nie mam zamiaru iść do sądu z pozwem przeciwko władzom - dodaje Chodakowska.

Z kolei w głośnym wywiadzie Jerzy Stuhr mówi już wprost, jak zapylenie wpływa na jego pracę aktora w Krakowie. - Zdarzały mi się już takie sytuacje, że miałem trudności z dokończeniem przedstawienia - powiedział Jerzy Stuhr.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(290)
WYRÓŻNIONE
edi
6 lat temu
A klimatyczne dalej jest pobierane w Zakopanem?
zxcvb
6 lat temu
Wniosek jest prosty. Trzeba podnieść ceny na gaz i prąd, załozyć wiecej spółek z prezesami nierobami o milionowych poborach a ludzie przestaną palić tym co tanie. Z dobrobytu i miłosci do pociotków-nierobów bedą siedzieć w zimnych domach.
MUJNICK
6 lat temu
ZA PO POWJETSZE BYŁO CZYSTE
NAJNOWSZE KOMENTARZE (290)
Trep
6 lat temu
Kowalczyk niech Norwegów się spyta jak się walczy z astmą
ski 54
6 lat temu
Trzeba ich jakoś ocalić, bo co my bez nich poczniem jak się potrują.
Fdd
6 lat temu
Dac im 1500 miesiecznie zaczna paznokciami palic
kaktus
6 lat temu
Polska posiada największe zasoby geotermalne w Europie, prawie całe Karpaty to gorący tygiel. W górach cyklicznie co kilka lat powodzie, woda z olbrzymią energią zasuwa na dół - straty popowodziowe olbrzymie.Non stop odbudowa instrastruktury, od powodzi do powodzi. Nie można tych zasobów energi wykorzystać do ogrzewania i produkcji prądu. Czy trzeba budować elektrownie kolosy , nie można np. lokalnych dla gminy (zaoszczędzi się na przesyłce). Dlaczego nie pozwala się ludziom wykorzystywać tego dobra - wystarczy nie opodatkować produkcji tej energi i sołeczeństwo da sobie radę z tym problemem.
elka
6 lat temu
Zabudowane miasta i wsie. Brak przewietrzenia. Ogrom samochodów. Niech w końcu przestana czepiać się do pieców. Latem też jest smog. To skąd?
...
Następna strona