Do zamkniętego dla mediów spotkania ma dojść o godzinie 14.30 w gdańskiej siedzibie związku.
"Przewodniczący "S" Piotr Duda już od kilku tygodni informował, że zaproponował premierowi Morawieckiemu spotkanie z Komisją Krajową NSZZ " Solidarność" za zamkniętymi drzwiami, aby porozmawiać o problemach, które nurtują związek" - czytamy na stronie "Tygodnika Solidarność".
Rzecznik "Solidarności" Marek Lewandowski powiedział PAP, że główne żądania "S" to: 12-procentowy wskaźnik wzrostu wynagrodzeń w budżetówce i wzrost płacy minimalnej o 8,5 proc. Dałoby to minimalną krajową na poziomie 2278 zł, a nie - jak chce rząd - 2220 zł.
Zobacz też: "Solidarność": Wolna niedziela nie tylko dla pracowników handlu albo dodatek za pracę
Dodatkowo "Solidarność" domaga się też odmrożenia kwoty naliczania funduszu socjalnego, co dałoby wzrost na jednego pracownika rocznie o ok. 300 zł.
- Nie znajdujemy już w tej chwili żadnych argumentów dla dalszego zamrażania podwyżek w budżetówce. My nie jesteśmy w stanie już dłużej tłumaczyć ludziom, że się nie da - uzasadniał w rozmowie z PAP rzecznik "S" Marek Lewandowski. Tymczasem płace w sferze budżetowej są zamrożone od 2010 roku.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez * *dziejesie.wp.pl