Chińskie ministerstwo finansów skrytykowało w piątek obniżenie ratingu kredytowego Chin przez agencję Standard & Poor's z AA- do A+. Według ministerstwa była to "błędna decyzja" ignorująca solidne podstawy i potencjał gospodarki kraju - podała agencja Xinhua.
W czwartek S&P po raz pierwszy od 1999 roku obniżyło długoterminowy rating kredytowy Chin. Nota spadła o jeden stopień, z AA- do A+, a perspektywa zmieniła się z negatywnej na stabilną. Agencja uzasadniła tę decyzję rosnącym zadłużeniem, które jej zdaniem zwiększa ryzyko finansowe.
Spadek ratingu ogłoszono we wrażliwym dla chińskich władz okresie przygotowań do XIX krajowego zjazdu rządzącej Komunistycznej Partii Chin (KPCh), który rozpocznie się 18 października. To najważniejsze wydarzenie polityczne ChRL odbywa się raz na pięć lat i ogłaszane są na nim zmiany w ścisłym przywództwie partii.
Urzędnik ministerstwa finansów ocenił w rozmowie z Xinhua, że S&P podjął błędną decyzję, ignorując specyfikę chińskiej gospodarki i oceniając ją z punktu widzenia krajów rozwiniętych. Jego zdaniem agencja przeoczyła "solidne podstawy i potencjał rozwojowy" chińskiej gospodarki. Podkreślił, że wzrost gospodarczy ustabilizował się w pierwszej połowie roku na poziomie 6,9 proc.
Całkowite zadłużenie Chin przekroczyło w 2016 roku poziom 250 proc. PKB tego kraju - wynika z danych Bloomberga.
W piątek S&P obniżyła również rating kredytowy Hongkongu, uzasadniając to silnymi związkami instytucjonalnymi i politycznymi między enklawą a Chinami kontynentalnymi, których rating obniżyła dzień wcześniej.
W maju rating kredytowy Chin i Hongkongu obniżyła agencja Moody's.
Z Kantonu Andrzej Borowiak