Łódzka SSE chce do połowy tego roku złożyć wniosek o kolejne jej rozszerzenie. Obecnie prowadzi ponad 25 projektów inwestycyjnych, wśród potencjalnych inwestorów znajdują się firmy z takich branż jak części dla AGD, produkcja opakowań, produkcja chemiczno-kosmetyczna czy recycling tworzyw sztucznych. Sprawdziliśmy, jak wygląda inwestowanie w strefie.
Ubiegły rok był rekordowy dla Łódzkiej SSE - wydano 36 zezwoleń na inwestycje o łącznej wartości ponad 1,5 mld zł. Dzięki nim powstać ma prawie 2,4 tys. nowych miejsc pracy, a utrzymanych - 5,8 tys. Pierwsze w tym roku zezwolenie przyznano firmie Mecalit Polska, która za 12 mln zł ma rozbudować istniejący zakład w Łodzi; spółka ma zatrudnić kolejnych 20 osób.
Prezes Strefy Tomasz Sadzyński zapowiedział, że w 2015 r. strefa chce rozwijać współpracę z Niemcami, a także wysłać misje gospodarcze do Japonii, USA i Francji. Zamierza też nadal wspierać regionalnych eksporterów, którzy mogliby wykorzystać do swojej ekspansji w Chinach połączenie kolejowe między Łodzią a Chengdu. W tegorocznych planach strefy jest także m.in. rozpoczęcie projektu dotyczącego budowy biurowca na terenie jej siedziby w centrum Łodzi,
Poziom zagospodarowania terenów w Łódzkiej SSE wynosi ponad 72 proc., a wolnych terenów inwestycyjnych jest w sumie ponad 324 ha. Prawdopodobnie do połowy roku władze Strefy złożą nowy wniosek o jej rozszerzenie, a jakie tereny ono obejmie zależeć ma przede wszystkim od lokalnych samorządów.
ŁSSE zajmuje obecnie w sumie 1302 ha i składa się z 44 podstref w trzech województwach: łódzkim, wielkopolskim i mazowieckim. Przez 18 lat istnienia wydała ponad 270 zezwoleń na działalność, a firmy zrealizowały lub zapowiedziały inwestycje o wartości prawie 12,5 mld zł. Powstało lub ma powstać dzięki nim ponad 31 tys. miejsc pracy. Najsilniejsze branże obecne w strefie to: AGD, kosmetyczno-farmaceutyczna, IT/BPO oraz opakowań.
Czytaj więcej w Money.pl