Przez dwa dni nad Góraszką wykonano kilkaset lotów. W powietrzu znalazły się maszyny mające za soba długą historie takie jak samolot Spitfire i Mustang, ale także i nowoczesne F-16.
Dużo radości widzom sprawiły pokazy skoczków spadochronowych.
"Piknik to prawdziwe lotnicze święto, na co dzień jednak z polską awiacją nie jest najlepiej" - powiedział sławny pilot szybowcowy Jerzy Makula. Dodał, że polska szkoła lotnicza była uważana niegdyś za najlepszą, a obecnie przechodzi kryzys. Pasjonaci lotnictwa narzekają, że wszystkiemu winne jest prawo lotnicze. Ich zdaniem, jest zbyt obszerne i rygorystyczne.