Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Mateusz Ratajczak
Mateusz Ratajczak
|

"Kadrowy skok", "walka o stołki". Premier Beata Szydło bierze nadzór nad spółkami skarbu państwa

71
Podziel się:

Premier Beata Szydło bierze wszystkie spółki skarbu państwa. - To kolejny krok w stronę kadrowego skoku na spółki skarbu państwa - komentuje prof. Ryszard Bugaj. - Przynajmniej będzie wiadomo, kto jest odpowiedzialny wprost za złą nominację - dodaje Andrzej Sadowski, prezydent Centrum im. Adama Smitha. Ostrzejszy jest Jan Vincent Rostowski, były wicepremier i minister finansów w rządzie PO-PSL. - W PiS żrą się o stołki - komentuje.

Zmiany w sposobie zarządzania spółek skarbu państwa zabiorą kompetencje ministrom
Zmiany w sposobie zarządzania spółek skarbu państwa zabiorą kompetencje ministrom (REPORTER)

Premier Beata Szydło bierze wszystkie spółki skarbu państwa. - To kolejny krok w stronę kadrowego skoku na spółki skarbu państwa - komentuje prof. Ryszard Bugaj. - Przynajmniej będzie wiadomo, kto jest odpowiedzialny wprost za złą nominację - dodaje Andrzej Sadowski, prezydent Centrum im. Adama Smitha. Ostrzejszy jest Jacek Rostowski, były wicepremier i minister finansów w rządzie PO-PSL. - Mateusz Morawiecki został pokonany - komentuje.

Beata Szydło będzie pierwszym premierem w Polsce, który może dostać władzę nad wszystkimi państwowymi spółkami. Projekt stworzył Henryk Kowalczyk, szef Komitetu Stałego Rady Ministrów. Znaleźć go można już w Rządowym Centrum Legislacji. O sprawie pisaliśmy tutaj.

Dlaczego pozycja premier wymaga wzmocnienia? Chcieliśmy o to zapytać przedstawicieli rządu. Telefonu nie odbierał jednak dziś rzecznik rządu Rafał Bochenek. Nie odpisał też na wiadomość tekstową. Komentarzy od rana unika również Henryk Kowalczyk, czyli pomysłodawca zmian w sposobie zarządzania spółkami skarbu państwa.

Do sprawy nie chcą się odnieść wysocy urzędnicy Ministerstwa Rozwoju. To resort, którego zmiany mogą dotknąć w znacznym stopniu.

Na pomyśle nie zostawia suchej nitki Jan Vincent Rostowski, były wicepremier i minister finansów w rządzie Donalda Tuska. - Jedynym sposobem zwiększenia kompetencji Beaty Szydło w sprawach gospodarczych jest wysłanie jej na długoletnie dokształcanie w zakresie ekonomii i zarzadzania. I to mógłby być mój jedyny komentarz do sprawy - mówi money.pl. - W tym zderzeniu Mateusz Morawiecki został dobitnie pokonany. W PiS głównym zajęciem wydaje się być walka o stołki - dodaje Rostowski.

- Oczywistym jest, że premier jednoosobowo nie jest w stanie dokładnie nadzorować działanie wszystkich spółek skarbu państwa. Wydaje się, że ten kto będzie bliżej rdzenia partii, będzie mógł wpływać na decyzje kadrowe - komentuje dla money.pl prof. Ryszard Bugaj. - To kolejny krok w stronę kadrowego skoku na spółki skarbu państwa - dodaje.

Choć prof. Bugaj nie mówi tego wprost, ale wygląda na to, że taka zmiana byłaby ciosem w Mateusza Morawieckiego, wicepremiera i podwójnego ministra. Pod resorty rozwoju i finansów podchodzi spora część spółek. Ale Morawiecki nigdy nie zyskał statusu "człowieka partii" w PiS.

- To jedna z rzeczy, która mnie ostatecznie zniechęciła do Prawa i Sprawiedliwości. Wierzyłem do końca, że nie dokona się partyjna wymiana zarządzających wszystkim we wszystkich możliwych miejscach. Tak się jednak stało. Zdecydowanie lepiej by było, gdyby przy premierze lub w zastępstwie zlikwidowanego ministerstwa Skarbu Państwa powstało niezależne ciało, trochę na wzór Rady Polityki Pieniężnej. Tam można by było wstawić osoby z wysokimi kompetencjami, które rzeczowo oceniałyby zarządzających spółkami. Tak się nie stało i nie zapowiada się na to, żeby ktokolwiek poszedł w tym kierunku - dodał prof. Bugaj.

- To przyznanie się, że nadzór właścicielski nad spółkami skarbu państwa nie działa. Od trzech dekad już nie działa - mówi z kolei Andrzej Sadowski, prezydent Centrum im. Adama Smitha.

- Dla polskiej gospodarki nie ma to większego znaczenia, bo nie stoi ona wcale na spółach skarbu państwa. Jej motorem jest zupełnie inny biznes. Na dodatek wybór zarządców w krótkim terminie nie ma większego znaczenia. Firmy tej wielkości mają już swój rytm i nawet fatalny wybór nie zniszczy ich z dnia na dzień - tłumaczy.

I jak zaznacza, jest też dobra strona takiej zmiany. - W wypadku, kiedy jest to wybór bezpośrednio dokonany przez premiera to przynajmniej znana jest odpowiedzialność. Sytuacja, gdzie poszczególne spółki są porozdzielane na poszczególnych ministrów, tworzy konflikty - komentuje.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(71)
WYRÓŻNIONE
cyk
7 lat temu
Komunista kaczyński przywraca komunę! Towarzysz kaczyński broni nierentownych kopalń, hut, stoczni, fabryk .... do których dopłacali podatnicy. Towarzysz kaczyński broni państwowych komunistycznych molochów, z przerostem administracji i zatrudnienia, z przestarzałą technologią i archaicznymi wyrobami, rozkradane przez swoich pracowników - bo to przecież państwowe czyli niczyje, gdzie dobrze się żyło tylko związkowcom darmozjadom... Dobrze że nastąpiła prywatyzacja, bo prywaciarz na takie marnotrawstwo to sobie nie pozwoli. Prywatni inwestorzy dokapitalizowali swoje firmy, wprowadzili nowoczesne technologie, unowocześnili swoje wyroby. Teraz prywatne firmy sprzedają swoje wyroby na całym świecie a a za komuny firmy sprzedawały swoje wyroby co najwyżej do demoludów. A teraz komuna wraca wraz z PISsektą!
Waw
7 lat temu
To jest ważniejsze nie tam lekarze i chorzy ludzie stojący w kolejkach , ważniejszy ten skok !!!!sory to jest kłamstwo kolesiostwo i oszustwo tego rzadu!!!
jkl
7 lat temu
To jest podłość . Wróciła komuna .
NAJNOWSZE KOMENTARZE (71)
Rex
7 lat temu
Wystarczy nie krasc, co?, kobieto przypięta do broszki, patrzec na ciebie juz nie mozna. Niedawno gadaliscie, ze pieniedzy bedzie nawet za duzo a teraz pozwolicie uciec z kraju lekarzom, bo nie stac was na danie im nawet małych podwyzek? Ale sobie masowo dajecie nagrody i premie... co pani na to powie? Czy moze, raczej skłamie po raz kolejny...?
QJM
7 lat temu
Ależ to ustalił były, nieudany premier, Jarosław prezes.. Cezar...
Jan s.
7 lat temu
Nie obchodzi mnie Polityka ALE to smierdzi Kaczuk kazał becia MUSI
Trix73
7 lat temu
Pan Vincent to pownien mieć ksywkę Samsung za tzw eksport telefonów komorkowych. A na drugie Biodisel za wałki z paliwem!!!
czeslaw
7 lat temu
dokładnie prezio bo szydlo jest od noszenia broszek bo naczelnikowi państwa nie wypada.
...
Następna strona