23 maja ruszy proces asesora komorniczego Michała K. Miał on bezprawnie zająć i sprzedać za cudze długi ciągnik Radosława Zaremby - rolnika spod Mławy. Sprawa ciągnie się czwarty rok, ale - jak przekonuje adwokat rolnika - "materiał dowodowy jest mocny".
Czemu sprawa asesora z Łodzi trwa tak długo? - Wnioskowaliśmy o zmianę sądu - przyznaje money.pl mec. Maciej Kamiński z kancelarii Lech Obara i Współpracownicy, który reprezentuje rolnika. Problem dotyczył tego, że proces miał się rozpocząć przed Sądem Rejonowym dla Łodzi-Śródmieścia - a to właśnie przy nim działał oskarżony asesor. Na zmianę sądu nie wydał zgody jednak Sąd Najwyższy.
- Jesteśmy jednak pewni swego, bo materiał dowodowy jest mocny - mówi money.pl mec. Kamiński. Asesor z Łodzi jest oskarżony o bezprawne zajęcie i odebranie ciągnika rolniczego od Radosława Zaremby, który nie był dłużnikiem oraz jego bezprawną sprzedaż za zaniżoną cenę - mimo postanowienia sądu nakazującego zawieszenie egzekucji.
Czytaj też: Kolejny rolnik poszkodowany przez asesora komorniczego z Łodzi. Stracił sprzęt za 200 tys. zł
Michał K. Oskarżony asesor
Łódzkiemu asesorowi zarzuca się także ucieczkę z majątkiem i wyzbycie się na rzecz rodziców nieruchomości, które zostały zabezpieczone przez prokuraturę na poczet naprawienia pokrzywdzonym szkody.
Adwokat rolnika spod Mławy ujawnił money.pl, że rozprawy są przewidziane do listopada bieżącego roku.
Asesor Michał K. jest również oskarżony o inne podobne działania, czyli bezprawne zajęcia i zbycia za zaniżoną cenę przedmiotów, które nie stanowiły własności dłużnika. Asesor komorniczy według obrońców rolnika, miał na przełomie 2014 r. i 2015 r. w różnych miejscach w Polsce prowadzić postępowania egzekucyjne z wniosku tego samego wierzyciela. Zajmował najczęściej pojazdy, maszyny rolnicze, ciągniki, które nie stanowiły własności dłużnika.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl