SPROSTOWANIE
Nieprawdą jest, że Autosan spóźnił się z ofertą na przetarg autobusów dla MON specjalnie.
Nieprawdą jest, że "Spółka zdawała sobie sprawę, że i tak nie ma szans na wygraną w przetargu, bo specjalizuje się w zupełnie innych pojazdach. Przygotowała dokumenty i zapowiadała chęć walki o kontrakt, by zadowolić Ministerstwo Obrony Narodowej." Autosan był gotowy wykonać przedmiot zamówienia, oferując wojsku produkowany od 10 lat model autobusu A 1010T (Lider).
Nieprawdą jest, że "firma doskonale wiedziała, że nie ma najmniejszych szans na zdobycie kontraktu. Chciała jednak markować spełnienie żądań wiceministra Bartosza Kownackiego z MON". Spółka była gotowa wykonać przedmiot zamówienia w terminie określonym w zamówieniu.
wiadomości
gospodarka
gospodarka polska
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.