Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Gorsza żywność we wschodnich krajach UE? Czechy mówią: dość tego

135
Podziel się:

Czeskie organizacje konsumenckie od dawna narzekają na niższą jakość żywności sprzedawanej przez duże firmy. Ale brakuje im - jak pisze agencja Reutera - siły przebicia.

Gorsza żywność we wschodnich krajach UE? Czechy mówią: dość tego
(gentlemanhog/CC BY-NC-SA 2.0/Flickr)

Minister rolnictwa Czech Marian Jureczka powiedział we wtorek, że jego kraj będzie zabiegał o zakaz sprzedaży we wschodnioeuropejskich krajach UE artykułów żywnościowych gorszej jakości pod tymi samymi markami, co sprzedawane na Zachodzie, ale lepszej jakości.

Również Słowacja i Węgry utrzymują, że ponadnarodowe koncerny na biedniejszym rynku wschodnim sprzedają gorszą żywność. Jureczka powiedział, że "jeśli chodzi o niektóre produkty, jesteśmy dla Europy w rzeczywistości koszem na śmieci".

Czeskie organizacje konsumenckie od dawna narzekają na niższą jakość żywności sprzedawanej przez duże firmy. Ale brakuje im - jak pisze agencja Reutera - siły przebicia, ponieważ sprzedaż tych artykułów jest w UE legalna, jeśli tylko na opakowaniach wyszczególniono szczegółowo wszystkie składniki produktu.

Jureczka poinformował, że zamówione przez niego badania jakości produktów żywnościowych będą gotowe w czerwcu. Ich wyniki wraz z wynikami badań przeprowadzonych na Słowacji i w innych krajach zostaną wykorzystane do nacisku na Brukselę w sprawie zmiany przepisów. Poza żywnością badania obejmą również m.in. jakość detergentów.

- Naszym podstawowym celem jest zmiana unijnych przepisów. Chodzi o to, że jeśli jakiś produkt ma tego samego producenta, takie samo opakowanie z takim samym napisem, tak że wydaje się na pierwszy rzut oka identyczny, to żeby miał też identyczne składniki - zaznaczył minister.

Jureczka nie podał konkretnych przykładów. W 2015 roku badania wykazały, że kawa instant, jogurt, margaryna i niektóre przetworzone produkty mięsne w Republice Czeskiej miały inny skład niż ich odpowiedniki na zachodnich rynkach w UE - pisze agencja Reutera.

Według Eurostatu żywność w Czechach jest tańsza o około 25 proc. niż w sąsiednich Niemczech. Częściowo jest to odzwierciedleniem niższych kosztów lokalnych i standardów życia. Ale Czesi często udają się na zakupy za granicę i tam zaopatrują się w produkty lepszej jakości.

Jureczka powiedział, że produkty na jednym unijnym rynku powinny być takie same. "Jeśli mamy wspólny rynek, to w takim razie dajmy wszystkim konsumentom taki sam dostęp do jakościowo takich samych produktów, które tak samo wyglądają" - powiedział.

Firmy utrzymują, że stosując różne receptury, zaspokajają lokalne gusty. Jureczka ten argument odrzucił podkreślając, że przez stulecia państwa Europy Środkowej były częścią jednego imperium. - Naprawdę nie sądzę, by Czesi i Austriacy aż tak różnili się smakiem - powiedział Jureczka. - Wystarczy spojrzeć na nasze menu; dzięki monarchii austro-węgierskiej naprawdę gustujemy w tym samym.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(135)
WYRÓŻNIONE
robert
8 lat temu
WYSTARCZY KUPOWAĆ LOKALNE PRODUKTY I TYLKO LOKALNE
Xyz
8 lat temu
Czechy się postawiły, Słowacja tak samo. Kiedy Polska!!!! Dość tego drogiego syfu. Skoro Lidle itp. maja tu niższe koszty pracy to powinny sprzedawać takie same towary jak na zachodzie i w niższych cenach!
jor
8 lat temu
Trzeci Świat w wydaniu Europejskim .
NAJNOWSZE KOMENTARZE (135)
azja73
8 lat temu
W Polsce od lat sa stoiska na bazarach z Niemiecka chemia gospodarcza, kosmetykami czy slodyczami, a idiotyczne jest tlumaczenie ze produkty sa innej jakosci bo musza byc tansze, tansze czesto nie sa, a prosze porownac koszta transportu i magazynowania towaru w Polsce i w Niemczech, prosze porownac koszta postawienia hali np. lidla, pensje pracownikow. Wyglada na to ze dzieki wyrozumialosci klientow "gorszego sortu" zachodnia Europa nadal moze cieszyc sie przyzwoitymi produktami
M
8 lat temu
Brawo! Od lat wiadomo że choćby produkty niemieckie sprzedawane w Polsce są o wiele gorszej jakości niż oryginalne. Niby ta sama marka a zupełnie inny produkt. Czy to kawa, czy proszek do prania, czy wszelkie inne rzeczy. Aż dziw że do tej pory nikt nie się nie zbuntował że NIE CHCEMY BYĆ ŚMIETNIKIEM.
asd
8 lat temu
Kapitalizm to feudalizm, więc jest suweren, są kraje pierwszej grupy, drugiej no i 3-cio światowe bandustany...
srtfgn
8 lat temu
to jest wlasnie wynik zrujnowania i zniszczenia polski przez PO PSL na zlecenie niemieckich lewakow PO to zeby goesze jedzenie i inne rzeczy zalewaly nasz kraj !! bieda polakow jest sztucznie utrzymywana do dzis!!! odPOwiedzialnych POlitycznie trzeba jak najszybciej rostrzelac!!!!!
Ewelina
8 lat temu
Unikam kupowania żywności w Lidlu bo jest tam mnóstwo chłamu z Niemiec, Słowacji, Litwy itp. Wolę Biefronkę z naszymi krajowymi producentami bo co jak co ale żywności (mięso , wędliny, nabiał) na pewno mamy smaczniejszy i zdrowszy od tych producentów z innych krajów a już na pewno Europy Zachodniej.
...
Następna strona