69 proc. Polaków uważa, że gospodarka naszego kraju jest w świetnym stanie. Bardziej optymistyczni w ocenie obecnej sytuacji swojego państwa są tylko Niemcy. Kiedy jednak chodzi o patrzenie w przyszłość, nikt już Polakom nie dorównuje. Optymizm wyraża 59 proc. badanych nad Wisłą – wynika z raportu organizacji Pew Research Center z Waszyngtonu. W Niemczech o tym, że będzie lepiej, przekonanych jest już tylko 37 proc. mieszkańców.
Czytaj także: Wielki kryzys jest zawsze niespodziewany. "Dziś gotowi jesteśmy tylko na taki, jakiego już doświadczyliśmy"
Mija 10 lat od ostatniego światowego kryzysu. W ocenie byłego szefa FED Bena Bernankego, największego kryzysu finansowego świata, większego nawet od Wielkiego Kryzysu z lat 1929-33. W wielu krajach czuć niepewność ekonomiczną. Finansjera wypatruje kolejnego kryzysu i szykuje się na krach. W tym czasie, w kraju nad Wisłą optymizm jak nigdy.
Pew Research Center wykazuje w swoim raporcie, że po ostatnim kryzysie wiele gospodarek osiągnęło dno i przez 10 lat stopniowo się od niego odbijało. To ma odzwierciedlenie w ocenie warunków ekonomicznych mieszkańców danych krajów. Na przykład aktualnie ośmiu na dziesięciu Niemców, dokładnie 78 proc. badanych, uważa, że gospodarka ich kraju jest w bardzo dobrej kondycji. To aż o 50 pkt proc. więcej, niż w 2009 roku.
I to właśnie Niemcy są obecnie najbardziej optymistycznym narodem w tej kwestii. Na drugim miejscu znaleźli się Polacy. W porównaniu z 2009 r. w naszym kraju nastroje poprawiły się o 40 pkt proc. Z 29 do 69 proc. Równie wysoko są jeszcze Amerykanie. U nich wzrost był większy, optymizm podziela 65 proc. badanych. To o 48 pkt proc. więcej, niż w 2009 r.
Dla porównania we Francji, Japonii i Wielkiej Brytanii ekonomiczny optymizm podziela od 43 do 46 proc. badanych. A i tak zanotowano tam spore wzrosty.
Ekonomiczna nostalgia dotycząca obecnej sytuacji dotyka ponad połowy badanych krajów. 87 proc. ankietowanych Greków, 75 proc. Tunezyjczyków oraz 72 proc. Włochów uważa, że w ich krajach ludziom żyje się gorzej niż w czasach sprzed ostatniego kryzysu, czyli 20 lat temu.
**Niepewna przyszłość**
To, że w większości krajów pozytywne nastroje ekonomiczne dotąd rosły, nie oznacza, że badani nie zaczynają się obawiać o to, co będzie. Wśród większości badanych pojawia się strach i niepewność o ekonomiczną przyszłość ich dzieci.
W 18 z 27 badanych krajów przeważa pesymizm. Aż 80 proc. Francuzów, 76 proc. Japończyków i 72 proc. Hiszpanów uważa, że dzieci, gdy dorosną, będą gorzej sytuowane finansowo niż ich rodzice. We wcześniejszych badaniach Pew Research Center takie obawy o dobrobyt finansowy następnej generacji dotyczyły głównie krajów wysoko rozwiniętych. Teraz jednak dołączyły do nich także kraje rozwijające się.
A z ankietowanych rozwiniętych gospodarek, to Polacy najbardziej optymistycznie patrzą w przyszłość, notując najlepszy wynik w zestawieniu, czyli wymienione wcześniej 59 proc.
**Widmo kryzysu krąży nad światową gospodarką**
Dekadę po upadku Lehman Brothers, który zapoczątkował wielki, globalny krach giełdowy, inwestorzy czują niepewność. Przewidują kolejny wielki kryzys. Choć zdaniem Rafała Zaorskiego, inwestora i założyciela stowarzyszenia inwestorów Trading Jam Session, globalny kryzys w najbliższych miesiącach nie uderzy.
10 lat po wielkim kryzysie o gospodarczej przyszłości mówi też Warren Buffett w rozmowie z „Wall Street Journal”. Miliarder podkreśla, że kryzys wpłynął bardziej na spryt niż mądrość wielkich instytucji finansowych.
- Ludzie nadal będą zachowywać się głupio. To się nie zmienia. Pod wpływem minionych wydarzeń stajemy się sprytniejsi, ale nie jesteśmy mądrzejsi – stwierdził Warren Buffett.
W rozmowie z „WJS” dodaje też, że nie wie jak będzie wyglądał kolejny globalny kryzys ekonomiczny.
- Jedno jest pewne. Tak jak podczas poprzedniego kryzysu, przetrwają go ludzie i aktywa materialne. Przecież mimo wielkiego kryzysu z lat 2007-09 ziemia i domy nadal stoją, ludzie posiadający energię i konkretne umiejętności chodzą po Ziemi. Świat się nie zawalił - podsumował Buffett.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl