- Żeby górnictwo dobrze funkcjonowało i miało przed sobą przyszłość, potrzebne są zmiany strukturalne i restrukturyzacja w oparciu o kryteria ekonomii i geologii - powiedział w #dziejesienazywo Janusz Steinhoff, były wicepremier i minister gospodarki.
- Górnikom przed emerytur - tym, którzy do odejścia mają cztery lata - trzeba dać możliwość dobrowolnego odejścia, przy czym trzeba to sfinansować z pieniędzy publicznych. Redukcja zatrudnienia powinna obejmować wszystkie kopalnie, aby szybko zrestrukturyzować górnictwo i przeprowadzić konieczne zmiany.
Jak poradzi się sobie z tym rząd? Szef resortu energii Krzysztof Tchórzewski twierdził pod koniec ubiegłego roku, że nie ma mowy o wyciszaniu czy zamykaniu polskiego górnictwa.
- Wierzę w nasze górnictwo, jednak trzeba podjąć wysiłek modernizacyjny - przyznał.
Restrukturyzacja branży górniczej miała być priorytetem rządu premier Beaty Szydło. Na ten cel w tegorocznym budżecie przeznaczono 900 mln złotych. Według ekspertów to za mało. Aby przeprowadzane zmiany były skuteczne, trzeba 4-5 razy więcej.