Rada Polityki Pieniężnej zdecyduje dziś o poziomie stóp procentowych. Eksperci są zgodni, że pozostaną one na dotychczasowym poziomie. To oznacza, że z jednej strony oprocentowanie kredytów nadal będzie niskie, a z drugiej - niewiele zarobimy na lokatach.
Główny ekonomista banku Societe Generale Jarosław Janecki spodziewa się, że wysokość stóp nie zmieni się do końca kadencji RPP, czyli do początku przyszłego roku.
Jednym z najważniejszych wskaźników, które Rada bierze pod uwagę, jest inflacja. Tymczasem obecnie w Polsce utrzymuje się deflacja, czyli ogólny poziom cen jest niższy niż przed rokiem.
Ekspert uważa, że jeszcze przez kilka miesięcy taka sytuacja się utrzyma, ale przyznaje, że trudno dokładnie określić, jak długo. To dlatego, że poziom inflacji zależy w znacznym stopniu od cen paliw, które mogą rosnąć lub spadać z wielu powodów.
Zobacz, jak przez ostatni rok zmieniał się wskaźnik inflacji w Polsce:
Obecnie podstawowa stopa procentowa Narodowego Banku Polskiego wynosi 1,5 procent. Ostatni raz Rada Polityki Pieniężnej obniżyła stopy procentowe w marcu bieżącego roku. Skala obniżki wynosiła wtedy 50 pkt bazowych. Rada podała wtedy w komunikacie, że decyzja ta oznacza "zamknięcie cyklu łagodzenia polityki pieniężnej".
- Najbardziej prawdopodobne jest utrzymanie stóp procentowych do końca roku na niezmienionym poziomie - powiedział Marek Belka, przewodniczący Rady i prezes NBP podczas konferencji prasowej po wrześniowym posiedzeniu RPP.
Zobacz też: * *Profesor Marian Noga: pierwsze podwyżki stóp procentowych w połowie 2016 roku