Trwający od 11 dni strajk pilotów tanich linii lotniczych Norwegian Air Shuttle (NAS) zakończy się w środę - ogłosił we wtorek szef tego przewoźnika Bjoern Kjos. Według niego od środowego popołudnia wszystkie samoloty NAS mają już kursować normalnie.
Zarząd Norwegian oraz związek zawodowy Parat doszli do porozumienia w sprawie gwarancji zatrudnienia oraz płac dla pilotów po przeniesieniu ich do spółki córki. Uzgodniona przez strony umowa zbiorowa ma być ważna do października 2017 roku.
W związku z zapowiedzianą wcześniej przez Norwegian reorganizacją od 28 lutego strajkowało 650 pilotów. Protest spowodował odwołanie setek lotów i dotknął 150 tysięcy pasażerów linii Norwegian, głównie w Norwegii, Szwecji, Danii oraz Finlandii.
NAS to trzecie co do wielkości europejskie tanie linie lotnicze, po Ryanairze i Easyjecie. Straty NAS w ubiegłym roku wyniosły ponad 1 mld koron, czyli 130 mln dolarów.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Paraliż lotniczy nad Skandynawią To już kolejny dzień strajku pilotów tanich linii lotniczych Norwegian. | |
Zwrot w sprawie JSW. Rząd ma nowe propozycje _ Każdy dzień strajku kosztuje spółkę blisko 30 mln zł, to może doprowadzić do upadku spółki _ - ostrzegają eksperci. Zobacz, na co zgodzili się związkowcy. | |
Starcia górników z policją pod JSW. Są ranni Wybuchały petardy, wyły syreny, płonęły opony i race. Minister wzywa związkowców do zawieszenia strajku i żąda zwołania walnego zgromadzenia. |