Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Jacek Bereźnicki
|

Strajk w LOT. Atmosfera wciąż jest napięta, ale jest szansa na porozumienie

80
Podziel się:

- Jeżeli firma naprawdę chce porozumienia, to jeszcze we wtorek uda się je osiągnąć - mówi Piotr Szumlewicz z OPZZ. Po odsunięciu od rozmów prezesa LOT-u Rafała Milczarskiego szanse na zakończenie strajku wzrosły. - Na razie bez zmian - zastrzega Monika Żelazik.

Strajk pracowników LOT został zawieszony do wtorku 30 października.
Strajk pracowników LOT został zawieszony do wtorku 30 października. (PAP/Leszek Szymański)

Do money.pl dotarły anonimowe sygnały, że strajkujący pracownicy LOT-u są bliscy ugody z władzami spółki. Kończące strajk porozumienie miałoby być podpisane jeszcze we wtorek. O komentarz zwróciliśmy się do Piotra Szumlewicza, przewodniczącego mazowieckich struktur OPZZ.

- Rozmowy wciąż są na wczesnym etapie - wyjaśnia Szumlewicz. - Stronę związkową cieszy odsunięcie od rozmów prezesa Rafała Milczarskiego, który od wielu tygodni nie potrafi rozmawiać z pracownikami i nie jest dla nich wiarygodny - podkreśla.

Zobacz także: Wideo: Żelazik: ze mną, czy beze mnie, mój związek jest reprezentacją pracowniczą

- To prezes Milczarski doprowadził do konfliktu i teraz firma musi cofnąć negatywne skutki jego działań. Jeżeli firma naprawdę chce porozumienia, to jeszcze we wtorek uda się je osiągnąć - mówi Szumlewicz. - Osobiście wydaje mi się, że będzie porozumienie, ale tam jest tak napięta atmosfera, że iskra może wywołać lawinę - zastrzega.

Nadzieje na bliski finał konfliktu studzi jednak Monika Żelazik, przewodnicząca Związku Zawodowego Personelu Pokładowego i Lotniczego. - Na razie bez zmian, nie chcę wróżyć z fusów - odpowiada krótko na nasze pytanie o stan rozmów.

Przypomnijmy, że przyjęcie do pracy zwolnionej dyscyplinarnie Żelazik jest jednym z głównych postulatów obecnie strajkujących pracowników PLL LOT. Związkowcy chcą także przywrócenia do pracy 67 osób zwolnionych w czasie obecnego strajku.

Znacznie więcej na temat toczących się rozmów mówi Piotr Szumlewicz. - Do omówienia jest mnóstwo tematów i wiele z nich jeszcze nie zostało poruszonych. Czekamy nie tylko na konkretne propozycje zarządu, ale też na mechanizmy, które zabezpieczą wdrażanie uzgodnionych rozwiązań - wyjaśnia.

Szef mazowieckiego OPZZ ocenia, że w ostatnich tygodniach władze spółki "wielokrotnie manipulowały i wprowadzały w błąd stronę związkową". - Warto choćby przypomnieć zaproszenie na negocjacje liderów związkowych, których celem było wręczenie im zwolnień dyscyplinarnych - mówi.

- Natomiast cieszy, że tematem rozmów ma być nie tylko cofnięcie wszystkich sankcji wobec strajkujących, ale też zasady płac, które od wielu miesięcy są podstawą konfliktu między związkami i zarządem. Rozmowy będą na pewno długie i ciężkie - stwierdza.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez * *dziejesie.wp.pl

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(80)
WYRÓŻNIONE
TEA
6 lat temu
TEN PREZES TO POWINIE SAM ODEJSC BEZ LZY NA OKU JEGO STANOWISKO ODDAC LUDZIA KTORZY SIE NA TEJ PRACY ZNAJA TO ZE TO KOLEGA PREMIERA TO JESZCZE O NICZY NIE SWIADCZY WSTYD
Pracownik
6 lat temu
Mało aktualne info w artykule.Związkowcy chcą teraz odsunięcia tego wyznaczonego do negocjacji .Później jak to spełnią to postawią nowe warunki.Byle firmę położyć.
kolejarz
6 lat temu
Raz zdobytego koryta nigdy nie oddam
NAJNOWSZE KOMENTARZE (80)
maro
6 lat temu
wredne,otyle a do tego bezszczelne babsko.
maro
6 lat temu
wredne,otyle a do tego bezszczelne babsko.
maro
6 lat temu
wredne,otyle a do tego bezszczelne babsko.
maro
6 lat temu
wredne,otyle a do tego bezszczelne babsko.
maro
6 lat temu
wredne,otyle a do tego bezszczelne babsko.
...
Następna strona