Wsparcie państwa dla rolników przybiera najróżniejsze formy. Niewielu z nich zdaje sobie sprawę z tego, że o pomoc mogą zabiegać ich dzieci. Zapomogę - nawet 3 tys. zł - mogą dostać również studiujący rolnicy, którzy stracili znaczną część plonów.
Tegoroczna susza jest wyjątkowo wyniszczająca. Dlatego, jak już pisaliśmy w money.pl, aż 799 mln zł rząd planuje przeznaczyć na pomoc rolnikom. Premier Morawiecki zapewnia, że wypłata odszkodowań dla rolników jest dla niego na tyle ważna, że jeśli będzie trzeba, dojdzie do nowelizacji budżetu.
Te blisko 800 mln zł to jednak nie wszystko, na co mogą liczyć rolnicy. Zgodnie z polskim prawem studenci z rodzin, które utrzymują się tylko z produkcji rolnej, mogą wystąpić do swojej uczelni o zapomogę. We wniosku muszą jedynie wykazać, że doszło do poważnych strat spowodowanych przez suszę.
Co ciekawe, dotyczy to również wymarznięcia upraw. Jak udowodnić przed komisją stypendialną uczelni, że straty rzeczywiście miały miejsce? Do wniosku wystarczy dodać orzeczenie komisji likwidacyjnej, zaświadczenie od ubezpieczyciela oraz zaświadczenia o zarobkach członków rodziny za ostatnie 3 miesiące i gotowe.
Tutaj jednak niezwykle ważne są szczegóły. Wnioskujący powinien zadbać o to, by na takim protokole było wyraźnie napisane, że gospodarstwo należy do niego albo do rodziców. Niestety uprawy należące do dziadków nie są tu brane pod uwagę.
Na uczelni prywatnej też
Wzory wniosków znaleźć można na stronach internetowych uczelni. Na jakie kwoty mogą liczyć studenci i ich rodziny z tego tytułu? Wszystko zależy od władz uczelni. Wysokość różnego rodzaju wsparcia określane jest przez rektorów.
Prawo do takiej formy zapomogi mają zarówno studenci uczelni publicznych, jak i prywatnych. Nie ma też znaczenia, jak studiują. Wniosek może wypełnić zarówno student dzienny, jak i zaoczny.
Specjalne Fundusze Pomocy Materialnej polskich uczelni finansowane są z krajowego budżetu. Uczelnie muszą tylko wystąpić do MEN o dotację na ten cel. W zależności od tego, jak dużo pieniędzy otrzymają z centrali, tak szeroko mogą wspierać swoich studentów.
Cały system pomocy materialnej dla studentów opisany jest szczegółowo w ustawie „Prawo o szkolnictwie wyższym” z 2005 r. Oprócz stypendiów socjalnych, za wyniki w nauce lub sporcie, są również stypendia przyznawane niepełnosprawnym studentom, na wyżywienie, mieszkaniowe i zapomogi właśnie.
Ślub, okulary i aparat ortodontyczny
Jak dużo student z rolniczej rodziny może dostać od swoje uczelni? Jak już wspomnieliśmy, wszystko zależy od decyzji rektora. W rozporządzeniach podaje się tylko wartości maksymalne, a komisja każdorazowo decyduje, ile trzeba wypłacić.
Na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim w Olsztynie jest to maksymalnie 2 tys. zł. Z kolei na Wydziale Nauk Społecznych Uniwersytetu Wrocławskiego jest to maksymalnie 1 tys. zł. Identycznie to zdarzenie losowe wyceniono na Politechnice Gdańskiej. Nasze poszukiwania wykazały, że najbardziej hojny jest w tej mierze Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej z Lublina, który maksymalne wsparcie określił na poziomie 3 tys. zł.
Fundusze Pomocy Materialnej, w zależności od uczelni, mogą służyć pomocą studentom również w innych sytuacjach. W rozporządzeniach są kwoty maksymalne dla studentów biorących ślub, kupujących okulary czy nawet leczących się ortodontycznie.
Zapytaliśmy wyżej wymienione uczelnie, jak wiele takich wniosków o zapomogi w związku z suszą otrzymały już w tym roku. Pytaliśmy również o lata ubiegłe i średnie wartości takiego wsparcia. Jednak do czasu opublikowania tego artykułu nie otrzymaliśmy jeszcze odpowiedzi.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl