Zbigniew Wassermann powiedział , że świadek uwiarygadnia zeznania Andrzeja Czyżewskiego i szczególowo przedstawia mechanizm działania mafii paliwowej w Polsce. Poseł PiS zaznaczył, że według świadka mafia paliwowa ściśle współpracowała ze znanymi polskimi gangami na przykład pruszkowskim. Ochronę miała zapewniać policja i służby specjalne. Poseł powiedział, że świadek podał przykład produkcji podrabianych słodyczy pod osłoną policji jako próbę rozszeszania działalności przez firmy mafii paliwowej.
Andrzej Z. miał także zeznać, że liderzy SLD Krzystof Janik i Józef Oleksy mieli zapewnić mafii paliwowej ochronę w zamian za finansowanie partii. Wassermann zaznaczył jednak, że świadek w tym przypadku nie miał bezpośredniej styczności ze sprawami o których zeznaje. Jak dodał poseł w tej sprawie Andrzej Z. nie podaje konkretów umożliwiających precyzyjną weryfikację jego zeznań. Jednak zdaniem Wassermanna zeznania są bardzo wartościowym materiałem dla komisji śledczej.