Światowe media, komentując sondażowe wyniki drugiej i decydującej tury wyborów prezydenckich w Polsce, podkreślają zaskoczenie, jakim jest zwycięstwo Andrzeja Dudy. Zwracają też uwagę na możliwe następstwa takiego głosowania Polaków, zarówno dla polityki wewnętrznej, jak i zagranicznej naszego kraju.
Amerykański dziennik "New York Times" ocenia, że zwycięstwo Andrzeja Dudy w
wyborach prezydenckich jest skutkiem potrzeby zmiany jaka odczuwają Polacy. Nowojorska gazeta wróży Platformie Obywatelskiej kłopoty w jesiennych wyborach parlamentarnych.
"New York Times" pisze, że zwycięstwo Andrzeja Dudy, którego gazeta określa mianem "fotogenicznego kandydata głównej partii prawicowej", zaszokowało polityczny establishment w Polsce. "Zwycięstwo pana Dudy pokazuje jednak, że Platforma Obywatelska, która sprawuje władzę od 2007 roku, może zostać odrzucona w jesiennych wyborach parlamentarnych" - stwierdza "New York Times". Gazeta zauważa, że spragnieni zmiany wyborcy w Polsce odrzucili argumenty prezydenta Komorowskiego, że zwycięstwo Andrzeja Dudy zagrozi wzrostowi gospodarczemu oraz narazi na szwank dobre stosunki z Niemcami i Unią Europejską.
Komentatorzy na Wyspach Brytyjskich zastanawiają się, czy zwycięstwo w wyborach prezydenckich w Polsce kandydata PiS jest zwiastunem przechylania się politycznego wahadła na prawo. "To zwiastuje skręt w prawo" - twierdzi w swojej elektronicznej wersji dziennik "The Independent" i zaznacza, że Prawo i Sprawiedliwość - macierzyste stronnictwo prezydenta - elekta, ma "chłodniejszy stosunek do Unii Europejskiej".
Warszawski korespondent Reutersa nazywa zwycięstwo Andrzeja Dudy "szokiem". Wiktor Szary dodaje, że "największą gospodarkę wschodniej Europy czekać teraz może nowy rozdział".
"Powalające" - tak o zwycięstwie Andrzeja Dudy pisze korespondent "Daily
Telegraph" Matthew Day. I przypomina, że gdy Duda zaczynał swą drogą do pałacu prezydenckiego był "polityczną niewiadomą". Niewiadomą, która późniejszy sukces zawdzięcza energicznej kampanii i zmęczeniu Polaków Platformą Obywatelską.
"Daily Telegraph" przyznaje, że głosowanie to kolejny znak, ze Europa jest niezadowolona z centrowych, establishmentowych partii. A sam rezultat jest złowróżbnym omenem dla PO, zwiastującym przegrane wybory do parlamentu.
A jeśli to się sprawdzi- zdaniem korespondenta BBC Adama Eastona- Polska pod rządami PiS będzie bardziej nieufna wobec innych krajów Unii Europejskiej.
Z kolei "Wall Street Journal" wskazuje na porażkę Komorowskiego, mimo silnego wsparcia rządzącego obozu centroprawicowego, któremu przewodzi PO. Przypomina też, że nie pomogły mu sukcesy gospodarski polskiej, jedynego kraju który miał nieprzerwany wzrost gospodarczy nawet w okresie globalnego kryzysu.
Dziennik przewiduje, że nowy prezydent z większą rezerwą odniesie się do przyjęcia euro. Wylicza też inne obietnice Dudy. "Konserwatywny rywal obiecał projekty ustaw przyznających większe ulgi podatkowe dla najuboższych i wycofanie podwyższenia wieku emerytalnego" - pisze warszawski korespondent WSJ Martin Sobczyk.
"Wall Street Journal" uważa też, że Duda zajmie bardziej zdecydowaną niż Komorowski postawę wobec Kremla, a co więcej będzie do tego zachęcał Zachód.
Niemcy o błędach Komorowskiego
W pierwszych komentarzach po zwycięstwie Andrzeja Dudy media w Niemczech także przewidują, że Polska może skręcić politycznie w prawo. Wskazują tez na błędy popełnione w kampanii przez Bronisława Komorowskiego.
Komentując wynik wyborów korespondentka publicznej telewizji ARD mówiła, że zadowolony z siebie obóz prezydenta nie wysilał się w kampanii. Pomylono się nie dostrzegając niezadowolenia wielu Polaków.
Opiniotwórczy dziennik "Sueddeutsche Zeitung" ocenia na swoich stronach internetowych, że po zwycięstwie Andrzeja Dudy Polska stoi przed polityczną niepewnością i rozłamem, a być może także mocnym zwrotem w prawo. Gazeta dodaje, że także w polityce zagranicznej Polska nie będzie już tak przewidywalna. Autor przypomina, że Prawo i Sprawiedliwość często występowało przeciwko Brukseli i za większą niezależnością od Unii Europejskiej.
Dziennik "Die Welt" dodaje, że sukces Andrzeja Dudy może zwiastować zmianę władzy w Polsce. Jak czytamy, byłby to przełom, na razie Polskę czeka trudna kohabitacja.
Bruksela o młodych wyborcach
Wybory prezydenckie w Polsce z zainteresowaniem śledzą także media w Brukseli. Portal POLITICO w swoim europejskim wydaniu podkreśla, że niespodziewane zwycięstwo Andrzeja Dudy było wynikiem nie tylko dobrej kampanii wyborczej, ale przede wszystkim wzrastającego rozczarowania rządami PO, zwłaszcza wśród młodych wyborców.
Według POLITICO, zmiana w Pałacu Prezydenckim w Warszawie może oznaczać także zmiany w polityce zagranicznej Polski. Nowy prezydent będzie bowiem bardziej proamerykański niż jego poprzednik, może też z mniejszym entuzjazmem podchodzić do relacji z Niemcami jako, że PIS - jak czytamy w artykule - zawsze był "bardziej podejrzliwy wobec Berlina niż PO".
Podobne wnioski wysuwa belgijski dziennik "Le Soir" dodając, że wybór "eurosceptycznego Andrzeja Dudy" może stać się problemem dla unijnych przywódców. Tych samych, którzy w zeszłym roku wybrali Donalda Tuska na szefa Rady Europejskiej wyrażając w ten sposób uznanie dla znaczenia Polski w Europie. Zdaniem "Le Soir",
jednym z pierwszych wyzwań nowego szefa państwa będzie przekonanie europejskich liderów, że chce on pracować na rzecz utrzymania przez Polskę tej pozycji.
Zwycięstwo ultranacjonalistów
Włoskie dzienniki "La Repubblica" i "Corriere della Sera" mówią o zwycięstwie nacjonalistów lub nawet "ultra nacjonalistów" w wyborach prezydenckich w Polsce.
Próbują ustalić jego przyczyny. .
Według rzymskiego dziennika "La Repubblica", zwycięstwo "eurosceptyków, nacjonalistów i rusofobów" jest "strasznym szokiem dla Europy". Tym najbardziej, że
to w Polsce rozpoczął się demokratyczny przełom 1989 roku. Gazeta przypisuje Prawu i Sprawiedliwości "zapędy autorytarne w węgierskim stylu". "Kandydat tej partii wygrał pod hasłami sprzeciwu wobec in vitro i dzięki poparciu ze strony Kościoła, "reakcyjnego i niechętnego papieżowi Franciszkowi"- twierdzi dziennik. "La Repubblica" przypomina, że w październiku odbędą się w Polsce wybory parlamentarne, w których zwycięstwo Prawa i Sprawiedliwości wydaje się nieuniknione.
Również według "Corriere della Sera" zwycięstwo Andrzeja Dudy powinno być sygnałem ostrzegawczym dla Platformy Obywatelskiej, że, mimo bezprecedensowego
wzrostu gospodarczego, wielu Polaków odczuwa wzrost nierówności.
Zahamowanie reform
Hiszpańska prasa obawia się pogorszenia stosunków między Polską a Brukselą i zahamowania reform. Komentatorzy uważają, że prawdopodobne zwycięstwo reprezentanta PiS-u jest ostrzeżeniem dla Platformy Obywatelskiej przed wyborami parlamentarnymi.
"Polska wybiera skrajnie konserwatywnego prezydenta", "Eurosceptyk Duda nowym prezydentem Polski", "Kandydat konserwatywnej i nacjonalistycznej partii nowym prezydentem" - tytułuje swoje publikacje hiszpańska prasa.
Komentatorzy przypominają, że Bronisław Komorowski był faworytem wyborów jednak w jego programie zabrakło tematyki społecznej. "Polska jest szóstą gospodarką Unii Europejskiej, ale Polacy wciąż emigrują, mało zarabiają i wzrasta niezadowolenie społeczeństwa." - argumentuje dziennikarz "El Pais".
"La Razon" cytuje zaś Andrzeja Dudę, który zapowiedział, że zweryfikuje stosunki polsko - niemieckie, podniesie podatki bankom i centrom handlowym i- wbrew opinii Brukseli- postawi na polski węgiel. "Jeśli wygrana Dudy zostanie oficjalnie potwierdzona, to Polskę czeka wzrost protekcjonizmu, a Brukselę - chłodne powiewy z Warszawy" - twierdzą hiszpańscy komentatorzy.
U naszego południowego sąsiada najdokładniej informowały o wyborach Czeskie Radio i telewizja publiczna. Ich wynik określiły zgodnie jako "test nastrojów przed jesiennymi wyborami parlamentarnymi". Podkreślały również, że "eurosceptyczne Prawo i Sprawiedliwość, w efekcie zwycięstwa Andrzeja Dudy, będzie miało w nich ułatwione zadanie, między innymi dlatego, że partia prezydenta-elekta pokazała nową, mniej radykalną twarz".
Prasa natomiast zwraca uwagę na to, że kampania prezydencka Bronisława
Komorowskiego "była ospała i nie wywarła większego wrażenia na wyborcach". Według dziennika "Pravo", obecny prezydent "zapłacił za grzechy swojej macierzystej partii, a większość wyborców zapomniała, że prezydent-elekt był jednym z najbliższych współpracowników zmarłego prezydenta Lecha Kaczyńskiego".
Prasa nie omieszkała też przypomnieć, że wybrany prezydent, choć jest europosłem nie jest zwolennikiem przyjęcia euro przez Polskę.
Rosyjskie media przewidują, że zwycięstwo Andrzeja Dudy nie wpłynie znacząco na bieżące kontakty polsko rosyjskie. Telewizja "Rosssija" wyemitowała wywiad z byłym posłem Samoobrony Mateuszem Piskorskim, który stwierdził że co prawda niewiele zmieni się w i tak złych stosunkach Warszawy z Moskwą, ale zastrzegł że zwycięstwo Andrzeja Dudy może jeszcze zaostrzyć retorykę władz Polski w stosunku do Rosji.
Rządowy dziennik "Rossijskaja Gazieta" opublikował wywiad z profesor Jadwigą Staniszkis, która przypomniała, że ustępujący prezydent Bronisław Komorowski uosabiał, w opinii wyborców, kontynuację polityki obozu rządzącego, a Andrzej Duda "zmiany".
Telewizja "Rossija24" poinformowała o tym, że liczący na reelekcję prezydent już pogratulował rywalowi zwycięstwa wyborczego, a ten obiecał wyborcom przywrócenie jedności obywatelskiej w Polsce.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
10 rzeczy, których nie wiesz o kandydatach na prezydenta Andrzej Duda zarabia więcej niż Bronisław Komorowski, a kiedyś obaj byli w jednej partii. Money.pl zebrał mało znane fakty z ich życiorysów i portfeli. | |
Dwie wizje naszych emerytur. Czy są realne? Obu kandydatów pytano podczas debaty wyborczej o to, na ile realne są ich propozycje dotyczące emerytur bez podniesienia podatków i składek. | |
Ostry atak na prezydenta. "Obiecał i oszukał" PiS rusza z _ szerszą ofensywą _ przeciwko obecnemu prezydentowi. |