Jednym z tematów rozmów Johna Kerry'ego (na zdjęciu) i Siergieja Ławrowa ma być sytuacja na Ukrainie, jednak głównym - problemy na Bliskim Wschodzie.
Chodzi między innymi o kolejne uchwały parlamentów krajów europejskich wzywające swoje rządy do uznania państwa palestyńskiego oraz o forsowany w ONZ projekt rezolucji, dającej Izraelowi kilka lat na wycofanie się z terytoriów okupowanych.
Moskwa i Waszyngton nie kryły jednak, że w centrum uwagi Kerry'ego i Ławrowa miała być również Ukraina. A to za sprawą uchwalonej przez amerykański Kongres ustawy o nałożeniu dodatkowych sankcji na Rosję oraz udzieleniu Ukrainie pomocy wojskowej o wartości 350 milionów dolarów.
Ma ona obejmować broń przeciwpancerną, radary, drony oraz sprzęt do łączności. Ustawa wymaga podpisu Baracka Obamy, który wcześniej sprzeciwiał się wysyłaniu uzbrojenia na Ukrainę. Dokument może być jednak dodatkowym elementem nacisku ma Moskwę.
Czytaj więcej w Money.pl