Wśród europejskich krajów pod względem rozmiarów szarej strefy wyprzedamy Hiszpanię, Portugalię czy Włochy – pisze Rzeczpospolita. Dziś znajdujemy się na 5 miejscu spośród 60 analizowanych krajów pod względem wielkości tzw. gospodarki cienia – wynika zraportu Digital Payments and the Global Informal Economy firmy A.T. Kearney.
Na przestrzeni lat 2007 – 2016 zniwelowaliśmy szarą strefę o 30 proc. i dziś jej rozmiar szacuje się na 17,4 proc PKB. A będzie lepiej. Jak szacują eksperci A.T. Kearney, do 2021 roku skurczy się do 14,1 proc. PKB.
Poprawa na rynku pracy, wzrost zamożności gospodarstw domowych, upowszechnienie płatności bezgotówkowych i zwiększenie jawności obrotu gospodarczego przyczyniły się do efektywności z jaką Polska walczy z szarą strefą – wylicza Rz. W efekcie mniej firm ukrywa dochody, praca na czarno przestaje być atrakcyjna.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez * *dziejesie.wp.pl