Rząd ustami wiceministra ministra gospodarki chwali się swoimi dokonaniami, takimi jak jedno okienko, czy wprowadzenie upadłości konsumenckiej. Tylko, czy jest czym się chwalić?
Jak ostatnio pisaliśmy _ jedno okienko _ jest to tylko chwyt PR-owski. Z dokumentami dalej trzeba chodzić do urzędu skarbowego oraz ZUS. Jednak wiceministerAdam Szejnfeldbroni tego rozwiązania, twierdząc, że jedno okienko działa.
Szejnfeld stwierdził, że udało się skrócić formalności do niezbędnego minimum: - _ Jeżeli dotychczas druki w swojej formie podstawowej to było dziesięć stron, nie licząc załączników, a teraz są dwie strony to jak ktoś może powiedzieć, że ma więcej spraw do wypełniania _.
Kolejnym dokonaniem rządu, którym się chwali jest ustawa o upaddłości konsumenckiej. Jednak z powodu swojej restrykcyjności, jest ona mocno krytykowana przez prawników. Uważają, że z prawa do ogłoszenia bankructwa skorzysta bardzo niewielki procent dłużników. Szejnfeld nie widzi problemu. Jak powiedział _ organizacje konsumenckie mówią, że to bardzo dobra, dobrze skrojona ustawa _.
Jednak nie wyklucza on, że za jakiś czas ustawę trzeba będzie zmienić:
Czytaj w Money.pl | |
---|---|
*PO się chwali: Spełniamy obietnice. Na pewno? * Reforma podatkowa oraz przyspieszenie prywatyzacji i budowy autostrad - to najważniejsze obietnice PO, które zostały na papierze. Czytaj w Money.pl |