Premier zaznaczyła, że przed jej gabinetem stoją teraz dwa zadania: znalezienie prawnych rozwiązań, które pozwolą na powtórne głosowanie niepodległości oraz szybkie rozpoczęcie rozmów z Brukselą na temat pozostania Szkocji w Unii.
W referendum 2014 roku za odłączeniem się od Wielkiej Brytanii zagłosowało niespełna 45 procent mieszkańców Szkocji. "Obecna sytuacja uzasadnia przeprowadzenie ponownego głosowania w tej sprawie" - powiedziała Nicola Sturgeon.
W czwartkowym referendum 62 procent mieszkańców Szkocji opowiedziało się za pozostaniem Wielkiej Brytanii w Unii Europejskiej.