Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Materiał partnera
|

Szkoły branżowe odpowiedzią na deficyt pracowników na rynku. Absolwenci z gwarancją pracy

41
Podziel się:

Nie brak miejsc do pracy, a brak odpowiednich kwalifikacji decyduje, że wiele osób wciąż ma kłopot ze znalezieniem zatrudnienia. Według GUS w dużej mierze problem dotyczy młodych poniżej 30 roku życia. Jednym ze sposobów na rozwiązanie problemu, ma być reforma szkolnictwa i współpraca z biznesem.

Szkoły branżowe odpowiedzią na deficyt pracowników na rynku. Absolwenci z gwarancją pracy
(Jakub Orzechowski/Agencja Gazeta)

Nie brak miejsc do pracy, a brak odpowiednich kwalifikacji decyduje, że wiele osób wciąż ma kłopot ze znalezieniem zatrudnienia. Według GUS w dużej mierze problem dotyczy młodych poniżej 30 roku życia. Jednym ze sposobów na rozwiązanie problemu, ma być reforma szkolnictwa i współpraca z biznesem.

Według danych GUS udział wśród bezrobotnych osób młodych oraz starszych mężczyzn wynosi prawie 27 proc. Zmienić ten niekorzystny trend ma wdrażana reforma edukacji. O jej założeniach mówiła podczas jednego z paneli na Europejskim Kongresie Gospodarczym w Katowicach minister edukacji narodowej Anna Zalewska.

- Sporo już się wydarzyło. To tysiące umów, zaangażowanie biznesu. Bardzo dużo spółek skarbu państwa odpowiedziało na apel mój i premiera Mateusza Morawieckiego, który poprosił o zaangażowanie w promocję i współfinansowanie tego projektu, czyli reformę edukacji - mówiła minister Zalewska.

Klasy patronackie, czyli koniec z bezrobociem?

Jak firmy angażują się w rozwój edukacji i przyszłych pracowników? Na przykład organizując klasy patronackie. Przykładem jest Orlen.

- Przy klasach patronackich nie wystarczy tylko doposażyć pracownię czy sponsorować sprzęt. Niezbędna jest aktywna postawa, która przejawia się we wpływie pracodawców na plan edukacyjny danej szkoły. Klasy patronackie, które mamy: automatyków i technologii chemicznej pozwalają nam już na zatrudnienie wykwalifikowanych pracowników. W ubiegłym roku szkolnym mieliśmy ok. 50 absolwentów z tych dwóch klas. Co czwarty znalazł zatrudnienie w naszej Grupie – mówiła Wioletta Kandziak dyrektor wykonawczy ds. kadr PKN Orlen.

Minister Zalewska przyznała, że postawienie szkoły w centrum działań związanych z gospodarką i finansami oraz wyposażenie nauczycieli w odpowiednie kompetencje jest dziś kluczowe, by reforma edukacji spełniła swoją rolę. To - jak określiła - spowoduje, że Polska będzie uczestniczyć w rewolucji 4.0, a nie będzie jej gonić.

- Dlatego z aprobatą przyjmujemy nowe założenia do systemu szkolnictwa zawodowego. Zmagamy się z luką kompetencyjną. Potrzebujemy pracowników produkcyjnych, technicznych. Szkolnictwo branżowe przyczyni się do łatwiejszego pozyskiwania przez nas kandydatów do pracy – podkreślała Kandziak.

Jakość kształcenia do poprawki

Dyrektor Kandziak Specjalistka przyznała jednocześnie, że brak odpowiedniej liczby klas zawodowych, które likwidowano w ostatnich latach sprawił, że jeżeli chodzi o np. o elektryków i elektromonterów dostrzegalna jest nawet dwupokoleniowa luka kompetencyjna.

- Zmagamy się też z tzw. luką jakościową. Kompetencje, które posiadają kandydaci do pracy, często nie spełniają naszych oczekiwań. Dziś szkoły branżowe nie do końca przygotowują przyszłych pracowników, również jeżeli chodzi o tzw.umiejętności miękkie: pracy zespołowej, odnalezienia się w środowisku pracy, ale także tych kompetencji twardych. To jest m.in. obsługa maszyn, urządzeń. Niejednokrotnie niezbędna jest także znajomość branżowego języka angielskiego, czym kandydaci nie są w stanie się wykazać - dodaje Kandziak.

Jej zdaniem Kandziak przygotowanie pracownika do wykonywania zawodu, zajmuje około dwóch lat. Dla porównania absolwenci klas patronackich potrzebują na to zdecydowanie mniej czasu.

praca
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(41)
WYRÓŻNIONE
RED705
7 lat temu
ZA KOMUNY zarabiałem dwa razy więcej jak dziś ,a dziś mobbing nie płacenie za nadgodziny za pracę w warunkach szkodliwych ,za pracę w niedzielę święta w turnusie Podatków więcej jak w średniowieczu
mike
7 lat temu
Każda branża powinna zakładać szkoły zawodowe do kształcenia swoich przyszłych pracowników. Tak było kiedyś w PRL i to funkcjonowało. Dziś jakaś minister ciągle coś reformuje i nic z tego nie mamy. Minister zwolnić bo nie ma pojęcia o rynku pracy
Tom
7 lat temu
Wincyj ukraincow! Wincyj! Nie podnosmy zarobków,żeby rodacy nie wrócili z zagranicy,sciagajmy tania siłę roboczą ze wschodu. Najważniejszy jest zysk prezesów i korporacji!!
NAJNOWSZE KOMENTARZE (41)
Tola
7 lat temu
Reforma Handkego w 1999r zlikwidowała szkoły zawodowe trzyletnie z warsztatami szkolnymi . Zrobiono z dzieci darmowych robotników ,bo na tych dziwnych praktykach pracowali zamiast 6 godz ponad sile za darmo ,nawet na bilet czy kanapkę nie płacili .inspe pracodawcy ! Biedna ta poska szkoła szarpana reformami ! Czy myśli sie o dobru ucznia ,a to powinno byc najwyższym celem !
Ola
7 lat temu
,, Wyzysk w Polsce, polecam na YouTube
enter
7 lat temu
Panów pod dostatkiem Brakuje służby.
kaczy kuper
7 lat temu
Trzeba zwiększyć ilość lekcji religii w szkole.Czarni specjaliści od egzorcyzmów pilnie poszukiwani
microszkop
7 lat temu
PRL to Pikuś, Pan PiSkuś.
...
Następna strona