- Sztuczna inteligencja czy roboty nie frustrują się, gdy wykonują czynności monotonne i powtarzalne. Ludzie tego nie lubią robić – w ten sposób Natalia Hatalska z Infuture Institute tłumaczyła wyższość urządzeń nad niektórymi pracownikami i konieczność ich zastępowania.
Natalia Hatalska w programie „Money. To się liczy” przekonywała, że część pracowników stanie się tzw. "klasą bezużyteczną". Jak wyjaśniła dotknie to przede wszystkim zatrudnionych na stanowiskach średniego szczebla. Ci zajmujący najwyższe i najniższe stanowiska powinni być spokojni.