Beata Szydło zamierza sobie podporządkować wszystkie spółki Skarbu Państwa. Takiej sytuacji nie było jeszcze nigdy w historii. Tym samym zabierze PKO BP Morawieckiemu, PGZ wicepremierowi Macierewiczowi czy Lasy Państwowe Janowi Szyszce. Szykuje się kadrowa rewolucja?
W listopadzie spodziewana jest rekonstrukcja rządu, ale wydaje się, że ta już się zaczęła. Jak piszemy na money.pl,z dokumentów opublikowanych na Rządowym Centrum Legislacji wynika, że Szydło chce jeszcze mocniej podporządkować spółki skarbu państwa tylko i wyłącznie sobie.
Może to doprowadzić do końca wojny o stołki, ale jednocześnie miliardowymi biznesami będzie zarządzać tylko i wyłącznie jedna osoba.