1/8
href="http://manager.money.pl/galerie/tajfun-nad-filipnami-sparalizowal-kraj-g723419.html">src="http://static2.money.pl/i/galeria/229/8/702437_m644x431.jpg"/>
fot: PAP/EPA
Co najmniej 10 osób poniosło śmierć a 150 tys. musiało opuścić swoje domy w rezultacie przejścia tajfunu Rammasun nad Filipinami - poinformowały władze.
Żywioł sparaliżował na krótko działalność rynków finansowych. Zamknięte zostały urzędy i szkoły.
Tajfun przeszedł w środę na południe od stolicy kraju - Manili oszczędzając miasto. Wcześniej spustoszył wschodnie rejony tego wyspiarskiego kraju gdzie wyrywał drzewa i zrywał sieć energetyczną.
Szybkość wiatru początkowo dochodziła do 130 km/godz, ale później nieco spadła.
Część Filipin jeszcze nie w pełni doszła do siebie po tajfunie Haiyan, który w zeszłym roku był przyczyną śmierci ponad 6100 ludzi, a miliony pozostawił bez dachu nad głową.
Czytaj więcej w Money.pl