Od 1 stycznia tego roku przegrana w sądzie kosztuje co najmniej dwa razy więcej. Zmieniła się taksa adwokacka i radcowska, obie są wyższe przynajmniej o 100 proc.
O sprawie napisała czwartkowa Gazeta Wyborcza. W październiku ubiegłego roku, tuż przed wyborami, podwyżkę wprowadził minister sprawiedliwości. Od początku tego roku wszystkie stawki i we wszystkich postępowaniach wzrosły o co najmniej 100 proc. Koszty spraw rozpoczętych przed 1 stycznia będą zasądzane jeszcze według starych stawek.
Przykładowe stawki opłat sądowych | ||
---|---|---|
*przez internet 1200 zł źródło: Gazeta Wyborcza za danymi Ministerstwa Sprawiedliwości | ||
Sprawa | Ile było... | ...a tyle jest |
cywilna do 500 zł | 60 | 120 |
cywilna powyżej 200 000 | 7200 | 14400 |
rozwód | 360 | 720 |
rozwód z orzeczeniem o winie | 360 | 1080 |
zaprzeczenie ojcostwu | 200 | 480 |
alimenty | 60 | 120 |
wpis w księdze wieczystej | 120 | 240 |
stwierdzenie nabycia spadku | 50 | 120 |
rejestracja spółki | 1200 | 2400* |
skarga na czynności komornika | 100 | 240 |
opróżnienie lokalu mieszkalnego | 200 | 480 |
Jeżeli wygramy proces, to przeciwnik zwróci nam poniesione koszty. Trzeba pamiętać, że podstawowa zasada orzekania o opłatach jest taka: przegrywasz - płacisz obu pełnomocnikom, swojemu i strony przeciwnej.
Przykładowe stawki w przypadku sporów cywilnych przedstawione są w tabeli. Ponadto wyższe opłaty obowiązują także w sądzie pracy. Tam podstawowa składka wynosi 360 zł. Tyle zapłacimy za pozew o rozwiązanie umowy o pracę. Do tej pory było to 60 zł. Dwukrotnie wzrosły stawki w postępowaniu karnym i sądowo-administracyjnym. Trzy razy więcej niż dotychczas trzeba będzie zapłacić za skargę na czynności komornika.
Skąd tak duże podwyżki? Opłaty nie były zmieniane od 13 lat, a tymczasem średnia pensja wzrosła prawie dwukrotnie. Podwyżka ma urealnić stawki. Najważniejszym argumentem było poprawienie sytuacji pełnomocników wyznaczanych z urzędu - żeby byli lepiej wynagradzani za prowadzenie często skomplikowanych i długotrwałych spraw.