Branża mięsna w kraju ma się całkiem nieźle i według analityków ma potencjał rozwoju. Jednak nie wszystkie spółki są w dobrej sytuacji. Według DM BPS, nie zarobi się teraz na inwestycji w akcje ZM Henryk Kania. Szerokim łukiem eksperci radzą omijać Dudę. Za to najlepiej rysuje się przyszłość przed Tarczyńskim.
Instytut Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej prognozuje, że w tym roku spożycie wieprzowiny wyniesie około 40 kg na osobę. To o kilogram więcej niż w ubiegłym roku. Eksperci Domu Maklerskiego BPS, widzą duże pole do poprawy wyników przez krajowych producentów.
Trzech dużych graczy branżowych jest notowanych na giełdzie w Warszawie. To PKM Duda, ZM Kania i Tarczyński. "Zalecamy jednak selektywne podejście do analizowanych spółek i dlatego proponujemy kupno walorów Tarczyńskiego, sprzedaż PKM Duda przy neutralnym podejściu do ZM Kania" - czytamy w raporcie DM BPS.
Analitycy wyceniają jedną akcje Tarczyńskiego na 17,66 zł. Jeśli prognozy się sprawdzą, to kupując akcje w środę po bieżącej cenie około 13,2 zł, będzie można zarobić docelowo ponad 30 proc.
Notowania akcji Tarczyńskiego na przestrzeni ostatnich 12 miesięcy src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1418123815&de=1449615600&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=TAR&colors%5B0%5D=%230082ff&fg=1&tid=0&fr=1&w=605&h=284&cm=0&lp=1"/>
Spółka może poszczycić się mianem lidera segmentu wędlin premium w Polsce, o czym świadczy 75 proc. udziałw sprzedaży ogółem. Daje to pierwsze miejsce wśród spółek mięsnych pod względem marży EBITDA, która na koniec trzeciego kwartału przekroczyła 10 proc.
Eksperci DM BPS doceniają kontrahentów Tarczyńskiego. "Struktura odbiorców odzwierciedla w dużej mierze polski rynek spożywczy. (...) Spółka nie jest również uzależniona od jednego odbiorcy, gdyż udział w sprzedaży do największego klienta nie przekracza 25 proc. przychodów ogółem. Oddana do użytku w lutym 2015 nowoczesna hala produkcyjna wraz z zainstalowanym nowoczesnym parkiem maszynowym, powoduje że w spółce nie zabraknie wolnych mocy produkcyjnych na najbliższe 3 lata wzrostu w tempie 3-4 proc." - czytamy w raporcie. Według szacunków, w całym roku Tarczyński zarobi "na czysto" 19 mln zł.
"Sprzedaj" dla akcji PKM DUDA
Tak dobrych perspektyw nie mają przed sobą posiadacze akcji Dudy. Przynajmniej tak wynika z analiz DM BPS. Obecny kurs na giełdzie wynosi 5,6 zł. Tymczasem cena docelowa według analityków to niecałe 5 zł.
Notowania akcji Dudy na przestrzeni ostatnich 12 miesięcy src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1418125936&de=1449615600&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=DUD&colors%5B0%5D=%230082ff&fg=1&fr=1&w=605&h=284&cm=0&lp=1&rl=1"/>
Problemem jest spadająca sprzedaż spółki, która trwa nieprzerwanie od 11 kwartałów. Po pierwszym półroczu 2015 dynamika spadku przychodów sięga prawie 20 proc. "Nie spodziewamy się wyhamowania tego trendu do końca roku. Dopiero początek przyszłego roku w naszej opinii pokaże ustabilizowanie sytuacji" - czytamy w raporcie.
W efekcie analitycy DM BPS szacują 63 proc. spadek zysku do 8,1 mln zł w całym 2015 roku. "Nie widzimy podstaw do handlowania walorami spółki z premią względem grupy porównawczej, dlatego wydajemy rekomendacje "Sprzedaj" dla PKM Duda." - głosi raport.
Inwestorzy dobrze wyceniają "Henryka Kanię"
Obecne notowania Zakładów Mięsnych Henryk Kania wynoszą około 2,5 zł za akcję. Tymczasem cena docelowa ustalona przez analityków DM BPS to 2,7 zł. Tym samym będzie raczej trudno zarobić większe pieniądze na inwestycji w spółkę.
Notowania akcji ZM Kania na przestrzeni ostatnich 12 miesięcy src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1418126001&de=1449615600&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=KAN&colors%5B0%5D=%230082ff&fg=1&fr=1&w=605&h=284&cm=0&lp=1&rl=1"/>
DM BPS zauważa, że spółka rośnie szybciej niż rynek od 8 kwartałów. "Zawdzięcza to decyzji sprzed 12 lat, kiedy to postawiła na rozwój nowoczesnych kanałów sprzedaży. Dynamicznemu rozwojowi sprzedaży nie zaszkodziła nawet utrata rynku przez super i hipermarkety. W ich miejsce zaczęły wchodzić dyskonty" - czytamy w raporcie.
Ponad połowę przychodów Kania realizuje w dyskontach, a 50 proc. przypada na Biedronkę. "Duża koncentracja sprzedaży do jednego klienta, rodzi ryzyko skokowej utraty przychodów w związku z zaprzestaniem współpracy. Kolejnym obszarem ryzyka są cyklicznie powtarzające się ujemne przepływy operacyjne" - podkreślają analitycy DM BPS. W związku z tym zalecają inwestorom ostrożność i wydają rekomendację "trzymaj" dla akcji Kani.