Światowe Forum Ekonomiczne WEF opublikowało interesujące wyniki ankiety, przeprowadzonej wśród 800 menadżerów i ekspertów z całego świata. Uważają oni, że jeszcze przed rokiem 2027 każdy będzie miał dostęp do tak zwanej rozproszonej technologii finansowej, a rozwiązania, stosowane dziś przy kryptowalutach zostaną wykorzystane na masową skalę.
Aż 73,1 proc. ankietowanych jest zdania, że już przed rokiem 2025 podatki będą mogły być zbierane przez blockchain, czyli bazę danych, stworzoną na wszystkich podłączonych do sieci komputerach. Kolejne 57,9 proc. badanych uważa, że w tym czasie transakcje w blockchainie będą odpowiadały za 10 proc. globalnego PKB. Aktualnie, według raportu jest to około 0,025 proc.
WEF jest zdania, że rządy zaczną znacznie szybciej wykorzystywać blockchain, bo już przed rokiem 2023. "Blockchain tworzy krajom zarówno możliwości jak i wyzwania. Z jednej strony nie jest regulowany ani nadzorowany przez żaden bank centralny, przez co kontrola poprzez politykę monetarną jest mniejsza.
Jednak z drugiej strony tworzy nowe możliwości dla mechanizmów podatkowych które mogą być wbudowane w łańcuch bloków (takie jak niewielki podatek od każdej transakcji)" - piszą autorzy raportu.
Światowe Forum Ekonomiczne wierzy, że innowacje takie jak bitcoin będą miały wpływ na ludzi na całym świecie, wnosząc do świata koncepcje które wcześniej były znane jedynie z filmów science fiction. Według raportu, przed rokiem 2025 już 10 proc. ludzi ma mieć ubrania podłączone do internetu.
Blockchain ma być przydatny przy internetowych systemach wyborczych, wymianach finansowych, zarządzaniu firmą, inteligentnych kontraktach, crowdfoundingu i handlu - "Tradycyjne mechanizmy cenowe i systemy kursów wymiany walut staną się mniej istotne" - uważają eksperci WEF.
Światowe Forum Ekonomiczne jest fundacją założoną w 1971 roku w Szwajcarii. Na corocznej konferencji WEF spotyka się ponad 2500 prezesów najbogatszych światowych korporacji, liderów państw, intelektualistów i dziennikarzy.