'Pesymistycznie, to jest kwota rzędu 12, optymistycznie być może 15 miliardów złotych, ale nie więcej' - powiedział.
Minister poinformował, że pozytywnie odnosi się do projektu prywatyzacji Rafinerii Gdańskiej SA.
'Zachęcałbym do finalizowania tego projektu. Jest tylko jedno oczekiwanie, że zostanie bardzo precyzyjnie zweryfikowana zdolność do sfinansowania zadania inwestycyjnego przez inwestora.(...) Jest to inwestycja rzędu miliarda dolarów' -powiedział.
Mniej optymistycznie Kaczmarek odniósł się do prywatyzacji PKN Orlen SA. Poinformował, że warunkiem realizacji tego projektu jest zgodność z interesem państwa.
'W tej sprawie mam pogląd bardzo wstrzemięźliwy, ale nie byłbym zwolennikiem radykalnych ruchów od zaraz, bo trzeba dać szansę skończyć przynajmniej ten pierwszy etap rozmów ze wskazanym inwestorem' - powiedział Kaczmarek.
Minister powiedział, że nie należy rozumieć unieważnienia przez niego przetargu na doradcę prywatyzacyjnego PKO BP jako zatrzymania prywatyzacji.
'Myślę, że praktyka, która powinna występować w przypadku tego typu projektów, polega na tym, że najpierw Skarb Państwa musi wiedzieć, czego chce, to znaczy wiedzieć, na czym dzisiaj ma polegać model sektora bankowego' - powiedział.